W czasie wolnym od służby zatrzymały nietrzeźwych kierujących
Policjantka z tyskiej drogówki w czasie wolnym od służby zatrzymała nietrzeźwą kobietę za kierownicą. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało u kierującej niemal 2,5 promila. Okazało się, że kobieta miała jechać po dziecko do szkoły. Policjantka z II komisariatu w Lublinie z kolei po służbie zatrzymała kierującego volkswagenem, który jechał całą szerokością jezdni. Taka jazda stwarzała ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. 43-latek miał 3,3 promila alkoholu w organizmie. Dzięki błyskawicznej i stanowczej reakcji policjantek nie doszło do tragedii.
Policjantka, która na co dzień pracuje w wydziale ruchu drogowego tyskiej komendy, w dniu wolnym od służby zatrzymała nietrzeźwą kobietę za kółkiem. Jadąc swoim samochodem zauważyła forda, który poruszał się „zygzakiem” po całej drodze. Kierująca nie potrafiła opanować pojazdu, wjeżdżając nawet na chodniki. W pewnym momencie, gdy samochód się zatrzymał na kolejnym krawężniku, policjantka zajechała mu drogę. To dało jej szansę, by dobiec do pojazdu i uniemożliwić kierującej dalszą jazdę.
Na miejsce przyjechali mundurowi, których wcześniej policjantka poinformowała o całej sytuacji. Podczas przeprowadzonego badania okazało się, że 54-letnia kierująca miała niemal 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jak stwierdziła, jechała po dziecko do szkoły. Prawdopodobnie dzięki zdecydowanej reakcji policjantki, udało się uniknąć poważnych konsekwencji, do jakich mogła doprowadzić nieodpowiedzialna kobieta.
* * *
W sobotę, 17.12.br., wieczorem, w miejscowości Starościn uwagę policjantki z Lublina przykuł kierowca volkswagena. Prowadzone prze niego auto jechało niemal całą szerokością jezdni stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Policjantka, na co dzień pełniąca służbę w II Komisariacie Policji w Lublinie, widząc wyczyny mężczyzny postanowiła natychmiast zareagować. Wykorzystując dogodne miejsce zajechała drogę volkswagenowi i zmusiła pojazd do zatrzymania. Kiedy po chwili jasnym stało się już, że kierowca jest pijany, mundurowa poinformowała o wszystkim dyżurnego policji w Lubartowie i odebrała kluczyki kierowcy volkswagena. Mężczyzna jeszcze próbował uciekać pieszo jednak funkcjonariuszka obezwładniła go i przytrzymała do czasu przyjazdu patrolu. Zatrzymanym okazał się 43-letni mieszkaniec gminy Kamionka. Badania wykazały, że miał 3,3 promila alkoholu w organizmie.
O dalszym losie nietrzeźwych kierujących zadecyduje teraz sąd. Za popełnione przestępstwa grozi im kara do 2 lat więzienia.
(KWP w Katowicach / KWP w Lublinie/ mw)