Udaremnili oszustwo "na policjanta"
Kryminalni zatrzymali 45-letniego Artura D. podejrzewanego o usiłowanie oszustwa metodą „na policjanta”. Mężczyzna wpadł w ręce funkcjonariuszy po pościgu pomimo tego, że do przekazania 50 tysięcy złotych nie doszło. 45-latek usłyszał zarzut, został objęty policyjnym dozorem.
Czujna pracownica banku powiadomiła policjantów o podejrzeniu oszustwa metodą „na policjanta”. Została dokładnie poinstruowana przez kryminalnych o sposobie postępowania, a funkcjonariusze przystąpili do działania. Niedługo później 45-letni Artur D. był już zatrzymany. Okazało się, że do banku zgłosiła się kobieta, by wypłacić 50 tysięcy złotych. Czujna pracownica nabrała podejrzeń, że jej klientka może zostać oszukana i powiadomiła Policję. Reszta potoczyła się już błyskawicznie. Funkcjonariusze zlokalizowali podejrzewanego i go zatrzymali pomimo tego, że próbował uciekać i to przed przekazaniem gotówki.
Pieniądze pozostały u prawowitej właścicielki. 45-latek usłyszał zarzut usiłowania dokonania oszustwa, został objęty policyjnym dozorem.
(KSP / ms)