Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wpadł fałszywy gazownik

Data publikacji 19.12.2016

Za okradanie starszych osób odpowie przed sądem mężczyzna ustalony i zatrzymany przez świdnickich policjantów. Sprawca podawał się za gazownika, czy też prosił domowników o szklankę wody. Wchodząc do mieszkania, wykorzystując nieuwagę, kradł znajdujące się pod ręką wartościowe przedmioty i pieniądze. Na chwilę obecną funkcjonariusze udowodnili mu już co najmniej 7 tego typu przestępstw. Zatrzymany nie długo cieszył się wolnością. Zaledwie kilka dni przed pierwszym przestępstwem opuścił zakład karny.

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy zajęli się tą sprawą po tym, jak mieszkańcy zaczęli zgłaszać się do świdnickiej komendy policji informując, że padli ofiarami kradzieży. Opisywali, że w ich mieszkaniach pojawił się mężczyzna podający się za pracownika gazowni, czy też po prostu proszący o szklankę wody. Najczęściej „gość” wpuszczany był do środka, przy czym nikt nie weryfikował żadnych jego dokumentów.

Następnie, w trakcie powstałego zamieszania, wykorzystując nieuwagę domowników, dokonywał on kradzieży znajdujących się w mieszkaniach drobnych przedmiotów i wychodził. Jego „łupem” padały portfele, pieniądze, czy telefony komórkowe. Zdarzało się także, że sprawca wchodził do otwartego mieszkania, dokonywał kradzieży i opuszczał je niezauważony.

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy weryfikowali każdą informację i pracując nad ustaleniem sprawcy. W efekcie prowadzonych działań zatrzymali podejrzewanego. Okazał się nim 36-letni mężczyzna z powiatu zgorzeleckiego, który podszywając się pod gazownika wszedł w posiadanie pieniędzy i przedmiotów o łącznej wartości prawie 9 tys. złotych.

Zatrzymany usłyszał już zarzuty i przyznał się do popełnienia przestępstw. Jak wyjaśnił, wybierał mieszkania położone w centrum miasta, w starych kamienicach, gdzie z reguły zamieszkują starsze osoby, które są mniej czujne i łatwiej je okraść.

Teraz mężczyznę czeka sprawa sądowa i zapewne powrót za kraty. Jak się bowiem okazało, 36-latek wolnością nie cieszył się zbyt długo. Kilka dni przed dokonaniem pierwszego z opisanych czynów opuścił on zakład karny, gdzie odbywał kilkuletnią karę pozbawienia wolności za podobne kradzieże.

Przy okazji powyższej sprawy ponownie przypominamy o stosowaniu zasady ograniczonego zaufania wobec nieznajomych. O każdej próbie podobnej kradzieży natychmiast informujmy Policję, korzystając z numeru alarmowego 997 lub 112. Nie obawiajmy się, że alarm może okazać się fałszywy. Zadbajmy wspólnie o nasze bezpieczeństwo!

Jednocześnie apelujemy do mieszkańców Świdnicy, którzy stali się ofiarami podobnych kradzieży, a nie informowali o tym fakcie organów ścigania, aby zgłaszali się w tej sprawie do Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.

(KWP we Wrocławiu / mw)

Powrót na górę strony