Policjant ze skrzydlatą pasją
Poza służbą każdy z nas z mniejszym lub większym zaangażowaniem realizuje swoje własne zainteresowania. Niektórzy realizują się uprawiając różne dyscypliny sportu, kolekcjonując przedmioty, czy po prostu podróżując inni hodują zwierzęta. I właśnie zwierzętom swój wolny czas poświęca st. sierż. Bartosz Słabowski, na co dzień policjant Zespołu Ruchu Drogowego w Komendzie Powiatowej Policji w Pyrzycach.
Bartosz do służby w Policji wstąpił przed sześcioma laty. Od początku służby w mundurze związany jest z jednostką w Pyrzycach. Zanim jednak zdecydował się włożyć mundur, realizował się już w hodowli zwierząt, a konkretnie ozdobnego ptactwa.
Zaczął jak niemal każdy w tej branży od gołębi pocztowych. Z czasem uzupełniał wiedzę o różnego gatunku ptactwa aż dotarł do nietypowych, rzadko spotykanych na przydomowych podwórkach, ptakach ozdobnych. W jego hodowli pojawiły się gołębie rasowe, a nawet papugi.
Jak mówi Bartek - Z czasem do hodowli dołączały kolejne ptaki i powstawały nowe woliery. Na chwilę obecną hodowla liczy około 150 ptaków. Można powiedzieć, że warunki do tego, by rozwijać swoje zainteresowanie mam doskonałe. Mieszkam na wsi nieopodal Pyrzyc, więc problemem nie było wygospodarowanie na posesji terenu pod hodowlę. Pomieszczenia hodowlane i woliery wykonałem w większości samodzielnie, przy pomocy mojego taty.
W 2010 roku Bartek, jak przystało na ceniącego się hodowcę, dołączył do grup zapalonych hodowców zrzeszonych w Zachodniopomorskim Związku Hodowców Gołębi Rasowych, Drobiu Ozdobnego Królików i Ptaków Egzotycznych, jest też członkiem Zachodniopomorskiego Klubu Hodowców Gołębi Gdańskich Wysokolotnych.
Efektami swojej pasji dzieli się z innymi uczestnicząc w wystawach, konkursach i pokazach. I to uczestniczy z sukcesami. Ostatnim odniesionym sukcesem jest Mistrzostwo Europy na 6 Europejskiej Wystawie Gdańskiego Wysokolotnego, Zjednoczonych Kubów Europejskich, która odbyła się na początku grudnia w Gdańsku w rasie gołębi Gdański Wysokolotny w kolorze "tiger".
Na co dzień współpracuje też z wieloma wybitnymi specjalistami w dziedzinie hodowli zarówno w kraju, jak i za granicą. Skrzydlata pasja u Bartka nie słabnie, a wręcz odwrotnie. Bartek jest równie dobrym hodowcą, co policjantem. Na co dzień w służbie dba o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Prywatnie jest mężem i tatą dwuletniej córeczki.
Życzymy naszemu koledze wielu sukcesów w służbie w Policji oraz niejednego mistrzostwa i spełniania się w tym, co niewątpliwie sprawia mu ogromną radość.
(KWP w Szczecinie / mw)
