Poszukiwany włamywacz zatrzymany dzięki rzecznikowi prasowemu wągrowieckiej Policji
Dzięki czujności oficera prasowego wągrowieckiej jednostki Policji zatrzymano sprawcę serii włamań. Mężczyzna został zatrzymany chwilę po dokonaniu ostatniego włamania, gdy próbował odjechać ze skradzionym łupem do stolicy Wielkopolski. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania mężczyzny doszło w środę, 14 grudnia br., tuż po godzinie 15.00. W tym czasie oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu wracał ze spotkania. Podczas przejazdu obwodnicą Wągrowca zauważył, jak kierujący osobową mazdą ma problemy z niesprawnym autem. Na drodze powstał zator. Funkcjonariusz postanowił zatrzymać radiowóz i pomóc kierującemu zepchnąć auto, by nie tamowało ruchu.
Kiedy zatrzymał się, włączył sygnały błyskowe i wyszedł do kierującego, ten zdołał uruchomić silnik. Widząc policjanta pośpiesznie wsiadł do samochodu i dynamicznie odjechał. Policjant od razu nabrał podejrzeń, że kierujący ma coś do ukrycia, dlatego postanowił zatrzymać pojazd do kontroli. Kierujący nie reagował jednak na podawane sygnały do zatrzymania. Policjant podjął pościg i natychmiast skontaktował się z dyżurnym, by ten przysłał wsparcie.
Kierujący mazdą chciał uciec uliczkami osiedla domków jednorodzinnych, jednak w pewnym momencie pojazd znów odmówił mu posłuszeństwa. Mężczyzna wybiegł z auta i kontynuował ucieczkę pieszo. Po chwili został zatrzymany przez policjanta. Po krótkim czasie na miejsce dotarł też patrol interwencyjny.
Wkrótce wszystko stało się jasne. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że jest poszukiwany listem gończym przez sąd. 47-letni mieszkaniec Poznania był wielokrotnie notowany za popełnienie przestępstwa przeciwko mieniu. Okazało się również, że mężczyzna prowadził pojazd pomimo braku uprawnień oraz w stanie po użyciu alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie prawie 0,5 promila alkoholu. To nie koniec listy przewinień 47-latka. Mężczyzna w pojeździe przewoził przedmioty skradzione w wyniku włamania do jednego z garaży na pobliskim osiedlu. Czynu tego dokonał w warunkach recydywy, gdyż w ciągu ostatnich 5 lat odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa.
W trakcie przeszukania jego samochodu policjanci zabezpieczyli skradziony rower górski, komplet 4 opon z alufelgami oraz trapez do windsurfingu. Przedmioty zostały zwrócone właścicielowi. Ponadto funkcjonariusze zabezpieczyli kilkadziesiąt sztuk ostrej amunicji i narzędzia służące do popełniania przestępstw.
Zrealizowane czynności śledczych pozwoliły ustalić przebieg kilkunastu przestępstw, popełnionych na terenie powiatu wągrowieckiego, a także powiatów ościennych, do których mężczyzna się przyznał, wyjaśniając jednocześnie ich okoliczności.
Sprawca zazwyczaj działał w ciągu dnia, nie wzbudzając podejrzeń napotkanych osób. Z niektórymi wdawał się nawet w krótką rozmowę np. w momencie gdy ze skradzionymi przedmiotami wychodził z klatki schodowej. Zdarzało się, że mieszkający w budynku lokatorzy pomagali mu wyjść przytrzymując drzwi. Jak oświadczył, skradzione przedmioty sprzedawał po okazyjnych cenach przypadkowo napotkanym osobom.
Obecnie zatrzymany 47-latek przebywa w areszcie, w związku z zaległą karą pozbawienia wolności. Jego pobyt za kratami może się jednak znacznie wydłużyć, gdyż na jego koncie pojawiły się kolejne zarzuty kradzieży z włamaniem, za które grozi kara 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Poznaniu/ mw)