Napadali z "bronią" w ręku, zostali zatrzymani
Data publikacji 20.03.2006
Tarnobrzeska policja zatrzymała sprawców napadów na sklepy. Ujęto czterech młodych ludzi, którzy dopuścili się w ostatnim czasie kilku napadów z bronią w ręku. Zamaskowani bandyci terroryzowali sprzedawców i rabowali pieniądze. Zatrzymani przez policję sprawcy zostali już tymczasowo aresztowani.
Podejrzani to 18-letni Paweł i trzech 17-latków: Lesław, Łukasz i Michał. Są mieszkańcami Tanobrzega i uczniami miejscowych szkół ponadgimnazjalnych.
Chłopcy mają na koncie napady na trzy sklepy w Tarnobrzegu:
• 10 lutego obrabowali sklep przy ul Zwierzynieckiej, z którego skradli 800 zł,
• 27 lutego ze sklepu przy ul Wyspiańskiego zabrali 1600 zł,
• 1 marca z pawilonu w Mokrzyszowie zrabowali 1000 zł.
Z ustaleń policyjnych śledczych wynika, że rozzuchwaleni bandyci napadli również na sklep w Sandomierzu.
Metoda działania była podobna. Zamaskowani wchodzili do sklepu i terroryzowali bronią personel. Z kasy zabierali pieniądze i szybko uciekali. Policyjna akcja zapobiegła kolejnym napadom.
Podczas zatrzymania sprawców funkcjonariusze znaleźli użyte do napadu: pistolet z tłumikiem, który okazał się atrapą broni palnej, dwie krótkofalówki, nóż oraz kominiarki.