Uwaga na oszustów
31 tys. zł straciła wczoraj 72-letnia mieszkanka Zamościa, po tym jak zadzwoniła do niej fałszywa córka. Kobieta rozpaczliwym głosem poprosiła matkę o pożyczkę kilkudziesięciu tysięcy złotych na uregulowanie bankowych formalności. Po przekazaniu pieniędzy starsza pani skontaktowała się z prawdziwą córką i okazało się, że padła ofiarą oszustwa. Podobne telefony otrzymały dwie inne mieszkanki Zamościa, które wykazały się czujnością i nie dały się oszukać. Zamojscy policjanci ustalają także oszustkę, która pod pozorem„odczarowania” domu od tragedii okradła 86-letnią mieszkankę gminy Stary Zamość. Mundurowi wyjaśniają dokładne okoliczności tej sprawy. Z kolei policjanci z powiatu wołowskiego zatrzymali mężczyznę, który próbował wyłudzić od jednego z mieszkańców Wołowa 25 tysięcy złotych.
Wszystkie mieszkanki Zamościa otrzymały podobne telefony wczoraj przed południem. Kobieta podając się za wnuczkę lub córkę przekonywała , że potrzebuje pilnie kilkadziesiąt tysięcy złotych na uregulowanie opłat związanych z prowadzoną w banku lokatą. Dwie panie w wieku 81 i 89-lat po krótkiej wymianie zdań zorientowały się, że nie rozmawiają z prawdziwymi krewnymi i przerwały połączenie. 72-letnia zamościanka usłyszała w słuchawce głos kobiety, łudząco podobny do głosu jej córki. Fałszywa córka twierdziła, że potrzebuje 50 tys. zł., które musi oddać koleżance z banku, ponieważ ta ma dzisiaj kontrolę. Starsza pani przekazała kwotę 31 tys. zł. Po odbiór gotówki zgłosił się „pracownik banku”. Po jego wyjściu 72-latka skontaktowała się z prawdziwą córką. Wówczas wyszło na jaw, że padła ofiarą oszustów, o zdarzeniu powiadomiła policję.
Mundurowi poszukują sprawców i po raz kolejny apelują o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi. Pamiętajmy, że oszuści są bezwzględni i wykorzystują wszystkie preteksty, aby wyłudzić pieniądze od swoich rozmówców, a na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze i samotnie zamieszkujące. Bazują na ich łatwowierności i dobrym sercu. Aby nie stać się ich ofiarą przypominamy o przestrzeganiu kilku zasad:
- zawsze kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania,
- w przypadku prośby o nagłą pożyczkę poprośmy o osobisty kontakt z osobą podającą się z naszego krewnego,
- przerwijmy rozmowę i skontaktujmy się z prawdziwymi członkami rodziny w celu zweryfikowania informacji,
- nigdy nie przekazujmy pieniędzy nieznajomym,
- w razie jakichkolwiek wątpliwości zadzwońmy na Policję,
- ostrzegajmy seniorów z naszych rodzin przed oszustami.
Przypominamy o naszej kampanii "Nie daj się oszukać - Oszustom Stop!".
***
Wczoraj około godz. 11 dyżurny zamojskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży pieniędzy, której dokonała fałszywa wróżka. Oszustka weszła do mieszkania 86-letniej mieszkanki gminy Stary Zamość pod pozorem poszukiwania antyków. Podczas rozmowy oświadczyła, że w domu wydarzy się tragedia i aby jej zapobiec zaproponowała przeprowadzenie rytuału. Poprosiła właścicielkę o przekazanie wszystkich pieniędzy. Kobieta oddała oszustce 1500 zł. Fałszywa wróżka owinęła pieniądze w chustkę i „odprawiła modły” po czym oddała chustę i nakazała odnieść ją do drugiego pokoju. Dopiero po wyjściu kobiety starsza pani zorientowała się, że straciła pieniądze.
Policjanci poszukują sprawczyni kradzieży i proszą o pomoc wszystkie osoby, które posiadają informacje mogące przyczynić się do ujęcia złodziejki. Mundurowi apelują również o większą ostrożność w kontaktach z nieznajomymi oraz o przestrzeganie przed oszustami seniorów z naszych rodzin.
***
Do zdarzenia doszło pod koniec ubiegłego tygodnia. Jeden z mieszkańców Wołowa odebrał telefon i został poproszony przez podającego się za członka rodziny o pożyczkę w celu uregulowania zobowiązania w związku z wypadkiem drogowym. Po pieniądze miał przyjść „znajomy”.
Mężczyzna zachował zimną krew i zdrowy rozsądek, powiadomił o próbie wyłudzenia Policję. Dyżurny błyskawicznie wysłał do działań kilka patroli. Efekt był natychmiastowy. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego zatrzymali na gorącym uczynku rzekomego „znajomego”, który zgłosił się do pokrzywdzonego po odbiór pieniędzy. Chwilę później, już w kajdankach, podejrzany siedział w radiowozie. Okazało się, że jest nim 43-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego.
Zatrzymany „znajomy” został osadzony w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze ustalili, że nie jest to jedyne przestępstwo na koncie tego mężczyzny. Policjanci potwierdzili, że działał on na terenie województwa dolnośląskiego w szczególności na terenie kilku powiatów, tj. wołowskiego, złotoryjskiego i ząbkowickiego. Podejrzany usłyszał w sumie 18 zarzutów dotyczących oszustw.
Aktualnie policjanci sprawdzają, czy zatrzymany nie ma na swoim koncie jeszcze innych tego typu czynów w ostatnim czasie.
Na bazie zgromadzonego przez funkcjonariuszy materiału dowodowego sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec zatrzymanego mężczyzny tymczasowego aresztu na 3 miesiące. Za przestępstwo, którego się dopuścił może mu grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
KWP w Lublinie, KWP we Wrocławiu / ig
Opis filmu: Uwaga na oszustów
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 26.52 MB)