Podając się za policjanta próbował wyłudzić pieniądze od 65-latki
Dzięki czujności pracownicy banku i szybkiej reakcji policjantów z Targówka do policyjnej izby zatrzymań trafił Piotr M., podejrzewany o współudział w usiłowaniu dokonania oszustwa metodą „na policjanta”. Mężczyzna wpadł w ręce funkcjonariuszy pomimo tego, że do przekazania 15 tysięcy złotych nie doszło. 24-latek usłyszał już zarzut w prokuraturze i decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu. Za to przestępstwo grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Czujna pracownica banku powiadomiła funkcjonariuszy z Targówka o podejrzeniu oszustwa metodą „na policjanta". Została dokładnie poinstruowana przez kryminalnych o sposobie postępowania, a operacyjni przystąpili do działania.
Okazało się, że do banku zgłosiła się kobieta, by wypłacić 15 tysięcy złotych. Czujna pracownica nabrała podejrzeń, że jej klientka może zostać oszukana, więc o swoich spostrzeżeniach powiadomiła miejscową Policję. Reszta potoczyła się już błyskawicznie. Funkcjonariusze w okolicy banku zlokalizowali podejrzewanego i go zatrzymali. Tym samym do przekazania gotówki nie doszło. Fałszywym policjantem okazał się 24-letni Piotr M. Jak ustalili śledczy, był on już wcześniej notowany za inne przestępstwa.
Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut współudziału w usiłowaniu dokonania oszustwa na 65-latce. 24-latek czynu tego dokonał w warunkach recydywy.
Sąd na wniosek prokuratora oraz śledczych aresztował Piotra M. na 3 miesiące. Przestępstwo, którego dopuścił się 24-latek zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 8 lat.
KSP / ws
