Dzielnicowi uratowali niedoszłych samobójców
Dobra współpraca służb, natychmiastowa reakcja na zgłoszenie oraz wiedza dzielnicowych z Żar, to wszystko umożliwiło szybkie dotarcie z pomocą do kobiety, która chciała popełnić samobójstwo. 52-letnia mieszkanka Żar została przewieziona do szpitala i oddana pod specjalistyczną opiekę. Również dzięki szybkiej interwencji dzielnicowego z Potworowa oraz policjanta z Posterunku w Odrzywole żyje 29-latek. Mężczyzna usiłował odebrać sobie życie. Policjanci w ostatniej chwili zapobiegli tragedii. Desperat jest już pod opieką lekarzy.
W niedzielę (22 stycznia br.) dyspozytorka obsługująca linię centrum powiadamiania kryzysowego odebrała telefon od jednej z mieszkanek Żar, która oświadczyła, że ma myśli samobójcze, połknęła już większą ilość leków i popiła je alkoholem. Kobieta poinformowała dyżurnego żarskiej jednostki o zdarzeniu, jednocześnie cały czas podtrzymywała rozmowę z dzwoniącą, aż do czasu przybycia pomocy.
Na miejsce natychmiast udali się dzielnicowi sierż. Żaneta Migas oraz sierż. Zbigniew Kolada. Dzięki wiedzy jednego z nich na temat układu budynku oraz samego mieszkania 52-letniej mieszkanki Żar, policjanci szybko do niego dotarli. Kobieta nie reagowała na pukanie do drzwi, więc sierż. Zbigniew Kolada - dzielnicowy tego rejonu, zdecydował wejść do środka przez uchylone okno znajdujące się na tyłach budynku.
Dyspozytorka numeru alarmowego słysząc przez telefon nawoływanie policjantki i pukanie, nakazała kobiecie otworzyć drzwi. Znajdując się już wewnątrz mieszkania, funkcjonariusze wspólnie podtrzymywali rozmowę z załamaną kobietą, nie dopuszczając do utraty przez nią przytomności. W pewnym momencie kobieta osunęła się na łóżko tracąc kontakt. Dzielnicowi udzielili 52-latce pomocy przedmedycznej i ułożyli ją w pozycji bocznej ustalonej. Po chwili na miejscu było już także pogotowie. Ratownicy mogli wejść do mieszkania i zająć się kobietą, która następnie przetransportowana została na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Żarach. Dzięki dobrej współpracy służb oraz szybkiej reakcji dzielnicowych wszystko zakończyło się pomyślnie.
***
Wczoraj po południu policjanci z Posterunku Policji w Odrzywole, dzielnicowy mł. asp. Jacek Popiński oraz funkcjonariusz „patrolówki” mł. asp. Marek Bogatek pieszo patrolując miejscowość Potworów zauważyli siedzącego obok jednej z posesji przy siatce ogrodzeniowej mężczyznę. Miał on zaciśnięty sznur wokół szyi. Policjanci natychmiast odcięli pętlę i sprawdzili puls. Okazało się, że puls u mężczyzny jest niewyczuwalny. Mundurowi natychmiast przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej, wzywając jednocześnie karetkę pogotowia ratunkowego. Po pewnym czasie udało się przywrócić mężczyźnie oddech. Policjanci monitorowali funkcje życiowe desperata aż do przybycia karetki.
Funkcjonariusze przekazali 29-latka przybyłym na miejsce ratownikom medycznym, którzy przewieźli go do szpitala.
Tylko dzięki szybkiemu i zdecydowanemu działaniu policjantów udało się uratować kolejne bezcenne ludzkie życie.
KWP w Gorzowie Wlkp., KWP zs. w Radomiu / ig, mg