Złodziej sklepowy w areszcie
W ręce świętokrzyskich patrolowców wpadł mężczyzna, który próbował ukraść suszarkę i dwie ładowarki z jednego z supermarketów. Jego każdy ruch śledził pracownik monitoringu, który zauważył moment, kiedy złodziej chował pod kurtkę swoje łupy. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Wczoraj po południu policjanci z Ostrowca Świętokrzyskiego otrzymali zgłoszenie do jednego z supermarketów. Tam na patrol oczekiwał pracownik ochrony. Jak się okazało, ujął on mężczyznę, który próbował wynieść ze sklepu towar nie uiszczając za niego opłaty. Z relacji pracownika wynikało, że w pewnym momencie do sklepu wszedł młody mężczyzna. Klient od razu skierował się do działu za sprzętem AGD. Tam przez kilkanaście minut oglądał towar, jednocześnie nerwowo rozglądając na boki. Jego poczynania cały czas obserwował pracownik monitoringu. 26-latek niczego nie podejrzewając schował pod kurtkę urządzenia warte prawie 350 zł. Potem chciał niepostrzeżenie opuścić sklep przeciskając się między kasami. Ochroniarze od razu wezwali Policję.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze zatrzymali złodzieja. Śledczy zabezpieczyli też zapis z monitoringu sklepowego, który z pewnością będzie istotnym dowodem w tej sprawie. Przedstawiciel placówki handlowej oszacował wartość skradzionego towaru na 350 złotych. Zatrzymany mężczyzna dziś usłyszy zarzuty, a wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.