Policjanci uratowali przed wychłodzeniem
Policjanci z Morąga zauważyli młodego mężczyznę leżącego w nocy przed jednym ze sklepów. Natomiast funkcjonariusze z Lidzbarka Warmińskiego interweniowali w sprawie mężczyzny w podeszłym wieku, który przez kilka godzin siedział w pobliżu jeziora. W obu tych przypadkach - dzięki informacji przekazanej oficerom dyżurnym - funkcjonariusze uratowali te osoby od wyziębienia. Również funkcjonariusze z Komisariatu II Policji w Kielcach uratowali 55-letniego mężczyznę. W trakcie wykonywania czynności służbowych ich uwagę przykuł pustostan który postanowili sprawdzić. W jednym z pomieszczeń znaleźli skrajnie wychłodzonego i nieprzytomnego mężczyznę.
Wczoraj około godz. 4 rano dyżurny morąskiej policji odebrał telefon, z którego wynikało, że ma do czynienia z zagrożeniem zdrowia i życia. Zgłoszenie dotyczyło mężczyzny leżącego od pewnego czasu w okolicy jednego z miejskich sklepów.
Policjanci, którzy zostali wysłani na tą interwencję odnaleźli we wskazanej okolicy młodego mężczyznę. Mieszkaniec miasta był pod silnym działaniem alkoholu. Nie był wstanie sam utrzymać się na nogach i miał problem z wytłumaczeniem co dokładnie się stało. W rozmowie z policjantami poweidział, że usiadł tylko na chwilę. W rzeczywistości stracił poczucie czasu.
Na miejsce policjanci wezwali karetkę pogotowia, która wyziębionego 18-latka zabrała do szpitala.
Tego samego dnia - kilka godzin później - policjanci pomogli jeszcze dwój innym napotkanym w trakcie służby zziębniętym mężczyznom, odwożąc ich do schronisk.
Czasami jeden telefon wystarczy, by komuś pomóc, a wrażliwość społeczna zapobiega wychłodzeniom. Kolejne zgłoszenie w podobnej jak powyższa sprawie, przyjęli policjanci z Lidzbarka Warmińskiego. Interwencja i tym razem dotyczyła osoby, która znalazła się w okolicznościach mogących zagrażać jej życiu.
Również wczoraj, około godz. 19 oficer dyżurny lidzbarskiej komendy otrzymał zgłoszenie od mieszkanki Ornety, że w pobliżu jeziora od czterech godzin siedzi starszy mężczyzna. Skierowani na miejsce policjanci odnaleźli mężczyznę w podeszłym wieku, który miał problemy z samodzielnym poruszaniem się. Mężczyzna poprosił, by odwieziono go do domu i przekazano pod opiekę rodzinie.
Dzięki godnej pochwały reakcji udało się zapobiec wychłodzeniu, a może nawet uratowano życie .
***
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem na kieleckim Białogonie. W trakcie czynności jakie policjanci prewencji wykonywali w rejonie, ich uwagę przykuł pustostan, który postanowili sprawdzić. W trakcie sprawdzania pomieszczeń na łóżku znaleźli 55-letniego mężczyznę, częściowo przykrytego kołdrą. Znaleziony w pomieszczeniu mężczyzna nie dawał żadnych oznak życia, a jego puls był słabo wyczuwalny. Policjanci natychmiast wezwali pogotowie i znaleziony 55-latek trafił do szpitala.
Z rozmowy z ekipą karetki pogotowia wynikało, że pomoc dla tego mężczyzny nadeszła w ostatniej chwili. Dzięki profesjonalnemu działaniu policjantów mężczyzna trafił pod opiekę medyczną co uchroniło go przed tragicznymi skutkami sytuacji w jakiej się znalazł.
KWP w Olsztynie , KWP w Kielcach / ig