Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Padający śnieg wymaga wzmożonej ostrożności na drodze.

Data publikacji 08.02.2017

Trudne warunki atmosferyczne związane z opadami śniegu zmuszają kierowców do zachowania szczególnej ostrożności na drodze i bezwzględnego respektowania przepisów ruchu drogowego. Tych, którzy nie będą chcieli się temu podporządkować może spotkać niemiła niespodzianka. Przekonali się o tym m.in. kierowcy Warmii i Mazur

Pisz: Sześć kolizji w ciągu jednego dnia

W ciągu ostatnich kilkudziesieciu godzin na Warmii i Mazurach zrobiło się biało przez bardzo obfite opady śniegu. Wpłynęło to także na znaczne pogorszenie warunków drogowych i wymusza na kierowcach dostosowanie się do nich. Tych, którzy mimo wszystko nie ściągną nogi z gazu, może spotkać niemiła niespodzianka.

Na terenie powiatu piskiego zmiana pogody i warunków drogowych sprawiły, że tylko wczoraj (07.02.2017) na tamtejszych drogach policjanci odnotowali sześć kolizji. Żadna z osób w nich uczestniczących na szczęscie nie odniosła poważniejszych obrażeń. Pierwsze zdarzenie drogowe, jakie policjanci odnotowali we wtorek, miało miejsce już po godz. 7:00 w Orzyszu i wyglądało poważnie. Doszło bowiem do zderzenia osobówki z samochodem ciężarowym wiozącym drzewo. Jak ustalili funkcjonariusze, na skrzyżowaniu ulic kierowca pojazdu marki VW Passat nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad autem i uderzył w jadący z przeciwka pojazd marki Scania. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym policjanci ukarali kierowcę passata mandatem karnym.

Tego samego dnia po godz. 10:00 na trasie Nowe Guty – Okartowo w gminie Orzysz, pojazd marki Opel Astra uderzył w drzewo. W tym przypadku kierujący samochodem także nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze w wyniku czego wpadł w poślizg.

Do kolejnego zdarzenia doszło na trasie Okartowo - Grzegorze, gdzie citroen zjechał do przydrożnego rowu. Następnie przed godz. 15:00 w Białej Piskiej kierujący pojazdem marki Opel Meriva uderzył w tył poprzedzającego go BMW. Godzinę później na trasie Biała Piska – Szczuczyn dwa pojazdy zderzyły się lusterkami.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło też przed godz. 22:00 na trasie Pisz -  Ruciane–Nida, gdzie samochód zjechał do rowu. Jak ustalili policjanci, pojazdem marki Skoda Octavia jechały dwie kobiety, gdy w penym momencie na drogę wybiegło zwierzę. Kierująca zaczęła hamować, ale na śliskiej nawierzchni drogi nie zapanowała nad pojazdem i zjechała do przydrożnego rowu. Kobietom nic się nie stało.

Bartoszyce: Zatrzymane prawo jazdy po kolizji i złamana noga po wypadku

Także policjanci w powiecie bartoszyckim pracowali wczoraj intensywnie przy pięciu zdarzeniach drogowych. Wszystkie miały miejsce w godzinach popołudniowych, kiedy znacznie pogorszyły się warunki drogowe.

Do najgroźniej wyglądającej kolizji doszło około godz. 14:00 na drodze krajowej 51 w pobliżu m. Piergozy. Policjanci wstępnie ustalili, że kierujący hondą 30-latek nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Podróżował z pasażerką. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Sąd zdecyduje, kiedy będzie mógł ponownie wsiąść za kierownicę.

Po godzinie oficer dyżurny przyjął kolejne zgłoszenie o zdarzeniu drogowym. Tym razem na drodze powiatowej. Z wstępnych ustaleń policjantów wynika, że jadący rowerem mężczyzna wyjeżdżając z drogi gruntowej nie ustąpił pierwszeństwa busowi i doprowadził zderzenia. 57-rowerzysta ze złamaną nogą trafił do szpitala. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi, a policjanci wyjaśniają teraz szczegółowo przyczyny tego wypadku.

KWP w Olsztynie / mg
 

Powrót na górę strony