Małżeństwo zatrzymane pod zarzutem sutenerstwa i stręczycielstwa
Policjanci z Woli zatrzymali małżeństwo podejrzane o ułatwianie i czerpanie korzyści z nierządu. Jak ustalili funkcjonariusze, od pewnego czasu udostępniali oni mieszkanie i przyjmowali korzyści majątkowe z uprawniania prostytucji. Śledczy odzyskali pieniądze pochodzące z przestępstwa oraz zabezpieczyli ponad 37 tysięcy złotych na poczet przyszłych kar. Barbara B. i Robert K. już usłyszeli zarzuty. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu wolskiej komendy pracowali nad sprawą związaną z ułatwianiem i czerpaniem korzyści finansowej z uprawiania nierządu. Z ustaleń wynika, że sprawcy pobierali pieniądze od kobiet za uprawianie nierządu, udostępniali do tego lokal, publikowali anonse na portalach internetowych oraz udzielali informacji o świadczonych usługach.
Praca policjantów zaowocowała ustaleniem i zatrzymaniem osób podejrzanych o te przestępstwa. Pierwsza wpadła 35-letnia Barbara B. Niedługo po tym wpadł 37-letni Robert K. Oboje trafili do policyjnej celi. W trakcie przeszukania policjanci odzyskali pieniądze w wysokości 23 tysięcy złotych pochodzące z przestępstwa i zabezpieczyli 37 tysięcy złotych na poczet przyszłych kar i grzywien. Dodatkowo funkcjonariusze zabezpieczyli kilkanaście telefonów komórkowych, laptopy i karty do telefonów.
Z zebranego materiału dowodowego wynika, że zatrzymani prawdopodobnie czerpali korzyści z nierządu i ułatwiali uprawianie prostytucji. Podejrzani już usłyszeli zarzuty za sutenerstwo i stręczycielstwo. Decyzją prokuratora Robert K. został objęty dozorem policyjnym. Teraz podejrzanym może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KSP / mw)