Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Brutalnie pobili a potem się posilili

Data publikacji 21.01.2008

Kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności grozi 20-letniemu Dawidowi K., który jest podejrzany o dokonanie brutalnego rozboju na 71-letnim dozorcy. Działający razem z nim 14-latek stanie przed sądem rodzinnym. Sprawcy po tym jak dotkliwie pobili i skrępowali mężczyznę, jak gdyby nigdy nic zjedli sobie posiłek po czym odeszli ze skradzionym sprzętem.

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. Dyżurny starogardzkiej komendy otrzymał zgłoszenie, że ulicami miasta idą dwaj mężczyźni niosący komputer, który może pochodzić z włamania. We wskazane miejsce pojechał patrol. Przy ulicy Pomorskiej policjanci zauważyli porzucony komputer, mężczyzn, którzy go nieśli już nie było. Kilka minut na klatce schodowej jednej z kamienic funkcjonariusze znaleźli ukrywających się mężczyzn. Ich rysopis zgadzał się z tym podanym w zgłoszeniu. Odzież starszego była bardzo zakrwawiona. Podczas przeszukania policjanci znaleźli przy nich m. in. zegarek i telefon komórkowy, które jak się okazało ukradli chwilę wcześniej z jednej z prywatnych firm. Tam też skierowany został innym patrol Policji. W biurze na podłodze funkcjonariusze znaleźli starszego mężczyznę. Miał zakrwawioną twarz. Pokrzywdzony został przewieziony do szpitala.

Jak się okazało to dwaj wcześniej zatrzymani mężczyźni z komputerem pobili stróża. Sprawcy byli bardzo brutalni wobec swojej ofiary. Bili i kopali 71-latka po całym ciele, uderzali go w głowę, skrępowali mu ręce i nogi, a twarz zakleili taśmą. Po tym wszystkim jak gdyby nigdy nic zjedli posiłek. Następnie z pomieszczenia biurowego wynieśli trzy komputery, telefon komórkowy i zegarek warte ponad 10 tysięcy zł.
20-letni Dawid K. trafił do policyjnego aresztu. 14-latek do policyjnej izby dziecka.

Wczoraj sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu 20-latka. Nieletnim zajmie się sąd rodzinny.

Powrót na górę strony