Zielonogórscy policjanci uratowali porzuconego psa
Dzięki reakcji i informacji od świadków, którzy powiadomili policję, mundurowi uratowali porzuconego psa. Pies był przywiązany sznurkiem do słupa tablicy z nazwą jednej z zielonogórskich dzielnic na terenie Nowego Miasta.
W piątkowy poranek (17 lutego br.) dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze został poproszony o interwencję przez pracowników firmy budowlanej, którzy jadąc do pracy zauważyli niedużego pieska przywiązanego do znaku z napisem Kiełpin. Jak wynikało z relacji dzwoniącego, wszystko wskazywało na to, że pies został najprawdopodobniej porzucony.
Na miejsce natychmiast pojechał policyjny patrol. Policjanci na miejscu uwolnili psa, który był przywiązany do znaku grubym sznurkiem. Zwierzę było wyziębione i przestraszone, próbowało atakować policjantów. Mundurowi zdołali je jednak uspokoić na tyle, że mogli zabrać zwierzę do radiowozu po czym zawieźli pieska do zielonogórskiego schroniska. Mundurowi wyjaśniają okoliczności zdarzenia i poszukują sprawcy.
Prosimy wszystkich świadków, którzy w piątek (17 lutego br.) w godzinach porannych znajdowali się w okolicach Kiełpina mogli widzieć osobę, która porzuciła psa o kontakt z Komendą Miejską Policji przy ul. Partyzantów 40 lub pod numerem telefonu 997 lub też (68) 476 22 00.
Za porzucenie psa według Ustawy o ochronie zwierząt grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.
KWP w Gorzowie Wlkp. / ig