Matrymonialna oszustka trafiła do aresztu
Poznańscy policjanci zatrzymali kobietę, która najpierw rozkochała w sobie mężczyznę, a później wyłudziła od jego rodziców blisko 126 tysięcy złotych. Ponadto jak się okazało 26–latka była poszukiwana za oszustwa kilkoma listami gończymi, a ponad dwadzieścia prokuratur próbowało ustalić gdzie przebywa. Kobieta trafiła do aresztu.
7 lutego br. policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali kobietę podejrzaną o oszustwa. Podczas zatrzymania 26-laka była w obecności mężczyzny. Jak się okazało on również padł jej ofiarą. Kobieta, formalnie zamężna, najpierw rozkochała w sobie poznanego mężczyznę, by później wyłudzić od jego rodziców pieniądze. Mężczyzna był całą sytuacja całkowicie zaskoczony. Przy kobiecie policjanci znaleźli 85 tysięcy złotych. Nie było to jedyne oszustwo jakie kobieta ma na swoim koncie.
Sprawa ma swój początek w listopadzie ubiegłego roku. Wówczas 26-letnia mieszkanka Poznania poznała na jednym z portali randkowych 27-letniego mieszkańca województwa podkarpackiego. Od początku znajomości kobieta podawała się za kogoś innego. Posługując się fałszywym imieniem i nazwiskiem przekonywała, że jej ojciec to bogaty i wpływowy człowiek znany w świecie mediów.
Spotkania ze swoim wybrankiem kobieta organizowała w różnych poznańskich hotelach. Dbała by nie pokazywać się z nim publicznie i tłumaczyła to rozpoznawalnością wśród dziennikarzy. Po niedługiej znajomości 26-latka zakomunikowała, że spodziewa się dziecka i potrzebuje pieniędzy na badania. Mężczyzna, wierząc we wszystkie słowa, przekazał kobiecie blisko 20 tysięcy złotych i krótko po tym zapoznał ją ze swoimi rodzicami. Od dnia spotkania kobieta zaczęła okłamywać również matkę chłopaka i pod pretekstem organizacji hucznego ślubu wyłudziła od niej 125 tysięcy złotych.
Prawdę o swojej „narzeczonej” 27-latek usłyszał od policjantów. Kobieta była poszukiwana za oszustwa internetowe i wyłudzanie usług hotelowych 6 listami gończymi przez policjantów z Poznania i Sopotu. Natomiast 22 prokuratury z różnych miast na terenie całej Polski próbowały ustalić jej miejsce pobytu.
Decyzją sądu kobieta trafiła do aresztu. Za oszustwa grozi jej kara do 8 lat więzienia.
KWP w Poznaniu / kp