Zatrzymanie sprawców brutalnego napadu
Tylko 12 godzin potrzebowali śródmiejscy kryminalni, aby zatrzymać trzyosobową grupę odpowiedzialną za dokonanie brutalnego napadu na 21-letnim studencie. Odzyskano wszystkie skradzione z jego mieszkania przedmioty i pieniądze.
Informacja o napadzie dotarła do policjantów wczoraj około godz. 17.00. Na miejsce natychmiast skierowano kryminalnych ze Śródmieścia. Ich zadaniem było jak najszybsze ustalenie przebiegu zdarzeń i zatrzymanie sprawców.
Już wstępne przesłuchanie wskazywało, że pokrzywdzony 21-letni Krzysztof, student jednej z warszawskich uczelni znał przynajmniej jednego ze swoich oprawców. Bardzo szybko ustalono też, jak doszło do napadu. Okazało się, że rok wcześniej chłopak poznał podczas wspólnej zabawy Pawła P. (l. 19). Od tego czasu kilkakrotnie spotykali się na imprezach. W towarzystwie wszyscy wiedzieli, że Krzysztof ma pieniądze, bo to właśnie on płacił rachunki. W ten sposób narodził się w umysłach młodych ludzi pomysł napadu. Paweł wspólnie ze swoimi dwoma kolegami: Radosławem K. (l. 20) i Dariuszem W. (l. 21) postanowili obrabować Krzysztofa. Wszystko bardzo dokładnie zaplanowali. Tuż przed 17 zaatakowali go na progu jego mieszkania. Przewrócili na ziemię i pobili. Następnie zabrali z mieszkania sprzęt elektroniczny, telefony, pieniądze i uciekli. Gdy po kilku minutach mężczyzna uwolnił się, z telefonu sąsiadki powiadomił o wszystkim Policję.
Prowadzący sprawę bardzo dokładnie zbadali kontakty Krzysztofa i już o 21.00 zatrzymali Pawła A., pomysłodawcę napadu. Teraz tylko kwestią czasu było zatrzymanie pozostałej dwójki. Dzisiaj punktualnie o 6 rano w ręce kryminalnych ze Śródmieścia wpadł Radosław K. i Dariusz W. Odzyskano również laptopa, telefon komórkowy, pieniądze i inne przedmioty skradzionego podczas napadu.
Sprawdzenia w policyjnej bazie komputerowej wskazują, że zarówno Paweł, jak i Dariusz są znani Policji, wcześniej karani byli już za rozboje.