Policjanci w czasie wolnym zatrzymali nietrzeźwych kierowców
Funkcjonariusz ogniwa patrolowego, pełniący na co dzień służbę w Komisariacie Policji w Dobczycach, w drodze do pracy uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. 32-latek za kółkiem samochodu stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Miał prawie 2,4 promila alkoholu w organizmie. Z kolei policjant z kluczborskiej komendy w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierowcę jeepa. 36-latek stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uciekł z miejsca zdarzenia. Szybko okazało się, że miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu, wieczorem. Na drodze powiatowej w Pcimiu policjant zauważył, jak prowadzący audi A3 jedzie całą szerokością jezdni, bez potrzeby przyspieszał i nagle hamował. Styl jazdy kierowcy wyraźnie wskazywał na to, że może on znajdować się pod wpływem zabronionych środków.
Policjant postanowił wyprzedzić pojazd wykonujący niebezpieczne manewry i nie zważając na możliwość uszkodzenia swojego auta, zajechał drogę mężczyźnie. Zmusił go do zatrzymania się. Będąc już pewnym, że kierowca jest pod wyraźnym działaniem alkoholu policjant kazał mu wyłączyć silnik samochodu i oddać kluczyki.
Wezwany na miejsce patrol ruchu drogowego sprawdził stan trzeźwości mężczyzny urządzeniem pomiarowym. Jak się okazało, 32-letni mieszkaniec gminy Pcim kierował samochodem osobowym mając prawie 2,4 promila alkoholu w organizmie.
Za popełnione przestępstwo mężczyzna odpowie przed sądem. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
***
9 marca br. kierownik kluczborskiej dochodzeniówki jechał swoim samochodem drogą krajową nr 11. Przed Gotartowem zauważył samochód, który prawdopodobnie wypadł z drogi. Po dotarciu na miejsce funkcjonariusz sprawdził czy w samochodzie nie ma osób rannych i ustalił świadków zdarzenia. Świadkowie potwierdzili, że uciekający mężczyzna prowadził przed chwilą samochód. Policjant informacje przekazał dyżurnemu komendy, który wysłał tam patrol.
W tym czasie kierowca rozbitego jeepa uciekał z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusz podjął pościg za nim i już po chwili zatrzymał 36-letniego mieszkańca Kluczborka. Po sprawdzeniu urządzeniem pomiarowym okazało się, że zatrzymany ma blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
36-latek stracił już prawo jazdy. Śledczy przedstawili mu zarzuty za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Krakowie / KWP w Opolu/ mw)