Policjanci ratują ludzkie życie
Dzięki szybkiej interwencji garwolińskich policjantów żyje 24-latek. Mężczyzna usiłował odebrać sobie życie. Policjanci niemal w ostatniej chwili udzielili mu pomocy medycznej. Z kolei funkcjonariusze z Opola zapobiegli tragedii. Kiedy kobieta puściła ramę okna, chcąc z niego skoczyć, funkcjonariusze byli już na miejscu. Jeden z policjantów w ostatniej chwili złapał ją za ubranie i wciągnął do wnętrza budynku. Natomiast dzielnicowi z Gorzowa Wlkp. bez namysłu i chwili zawahania wskoczyli do wody i uratowali 15-latkę, która miała w organizmie blisko 2 promile alkoholu i znalazła się w Warcie. 27-letniego mężczyznę uratowali podkarpaccy mundurowi, którzy w ostatniej chwili odnaleźli mężczyznę, oswobodzili z pętli i przeprowadzili reanimację.
Wczoraj funkcjonariusze z ogniwa patrolowo-interwencyjnego garwolińskiej komendy zostali wezwani na interwencję, która miała związek z zamachem samobójczym mężczyzny. Dzięki szybkiemu działaniu operatora z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego z Radomia i dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie udało się ustalić miejsce przebywania mężczyzny.
Policjanci po dotarciu na miejsce zauważyli w przydomowym sadzie młodego mężczyznę, który targnął się na własne życie. Asp. Witold Wnuk i sierż. Kamil Soszka odwiązali linę i natychmiast przystąpili do udzielenia pierwszej pomocy. 24-latka przekazano przybyłym na miejsce ratownikom medycznym, którzy zabrali niedoszłego samobójcę do szpitala. Tylko dzięki szybkiemu i zdecydowanemu działaniu policjantów młody mężczyzna żyje. To już nie pierwszy raz kiedy policjanci z powiatu garwolińskiego ratują ludzkie życie.
***
Do zdarzenia doszło w połowie marca tego roku. Wówczas dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o próbie samobójczej. Policjantów zaalarmował świadek, który zwrócił uwagę na krzyczącą z okna kobietę.
Natychmiast pod wskazany adres pojechali funkcjonariusze Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Opolu. Policjanci zauważyli tam siedzącą na parapecie IV piętra budynku kobietę. Jeden z mundurowych zaczął z nią rozmawiać. W tym samym czasie drugi wbiegł na górę. Kiedy kobieta próbowała skoczyć z okna, funkcjonariusz w ostatniej chwili złapał ją za ubranie i przeciągnął na bezpieczną stronę.
Policjanci wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. 35-latka trafiła pod opiekę lekarzy. To dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjantów kobieta żyje.
***
Jest poniedziałek, 27 marca br., godzina 15.40. Oficer Dyżurny gorzowskiej Policji otrzymuje sygnał, że na wschodniej części Bulwaru Gorzowskiego ma znajdować się grupa młodych osób spożywających alkohol. Na miejscu policjanci podejmują legitymowanie młodzieży ale czynność ta bardzo szybko zostaje przerwana. Do policjantów podbiega mężczyzna, który oświadcza, że w Warcie znajduje się młoda dziewczyna. Dzielnicowi z II Komisariatu Policji w Gorzowie Wlkp.- sierż. Karolina Kończak i mł. asp. Aleksander Łuczak bez chwili zastanowienia skaczą do wody, aby ratować dziewczynę. Akcja przebiega sprawnie, i co najważniejsze skutecznie. Okazało się, że 15-latka w organizmie ma blisko 2 promile alkoholu. Zostaje przekazana załodze Pogotowia Ratunkowego, a następnie trafia do gorzowskiego szpitala.
***
Wczoraj po godzinie 18.00, policjanci z Komisariatu Policji w Nowej Dębie, otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 27-letniego mężczyzny. Z informacji rodziny wynikało, że młody człowiek po kłótni wyszedł z domu i do chwili obecnej nie powrócił do miejsca zamieszkania, nie nawiązał też kontaktu z bliskimi. Policjanci ustalili, że mężczyzna najprawdopodobniej chce targnąć się na swoje życie.
Funkcjonariusze ustalili w jakim rejonie może przebywać mężczyna i wspólnie ze strażakami Ochotniczej Straży Pożarnej z gminy Nowa Dęba prowadzili poszukiwania. Łącznie w akcji udział brało blisko 30 osób.
Kwadrans po północy, znajoma 27-latka odebrała od niego telefon. Podczas rozmowy ustaliła, gdzie może przebywać. Policjanci wspólnie z kobietą pojechali we wskazane miejsce. W ostatniej chwili odnaleźli mężczyznę, który nie dawał oznak życia. Jeden z policjantów oswobodził mężczyznę z zaciśniętej pętli i przystąpił do reanimacji.
Po kilku minutach 27-latek odzyskał funkcje życiowe. Na miejsce zdarzenia policjanci wezwali ratowników medycznych. Mężczyzna trafił do szpitala pod opiekę lekarzy.
KWP zs. w Radomiu / KWP w Opolu / KWP w Gorzowie Wlkp. / KWP w Rzeszowie Wlkp. / mg