Policjanci przejęli znaczną ilość narkotyków
Policjanci z Ochoty przejęli znaczną ilość narkotyków. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 1 kg marihuany oraz pieniądze na poczet przyszłych kar. Do sprawy zatrzymano czterech mężczyzn w wieku od 32 do 33 lat. Marcin M. został już tymczasowo aresztowany przez sąd. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie śledczym mieszkaniec Białegostoku zatrzymany przez białostockich policjantów. U 40-latka mundurowi ujawnili również ponad 1 kg suszu roślinnego. Badanie wykazało, że to marihuana. Teraz losem mężczyzny zajmie się sąd. Obu zatrzymanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
-
KSP
Kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej na terenie Ochoty uzyskali informacje na temat handlu narkotykami prowadzonego przez 32-letniego mieszkańca dzielnicy. Policjanci ustalili miejsce zamieszkania mężczyzny oraz markę samochodu, którym się poruszał. Dzięki pracy operacyjnej w ich ręce trafiło czterech mężczyzn. Funkcjonariusze znaleźli w torbie, którą miał przy sobie 32-latek, roślinny susz. Natomiast przy 32 i 33-latku policjanci zabezpieczyli dwa woreczki foliowe z podobną substancją. Kolejne narkotyki kryminalni znaleźli w samochodzie, którym przyjechał 31-latek.
W komendzie wszystkie zabezpieczone substancje poddano badaniom i okazało się, że jest to ponad 1 kilogram marihuany. Kryminalni zabezpieczyli także pieniądze na poczet przyszłych kar.
Marcin M. został doprowadzony przez śledczych do prokuratury, gdzie został przesłuchany i usłyszał zarzut za posiadanie znacznej ilości narkotyków, a sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na dwa miesiące. Może mu grozić kara do 10 lat więzienia. Pozostali zatrzymani odpowiedzą za posiadanie środków odurzających, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
***
Podczas kontroli drogowej w gminie Łapy białostoccy policjanci zatrzymali kierującego peugeotem. Podczas przeszukania pojazdu 40-letniego mieszkańca Białegostoku mundurowi znaleźli czarny foliowy worek, a w nim ponad 1,1 kg roślinnego suszu. Badanie testerem potwierdziło, że to marihuana. Podczas dalszych czynności - przeszukania mężczyzny oraz miejsca jego zamieszkania znajdującego się na jednym z białostockim osiedlu - funkcjonariusze ujawnili dodatkowo niewielkie ilości tego narkotyku. Łącznie mundurowi zabezpieczyli blisko 1,2 kg marihuany, ponad 14 tysięcy złotych oraz wagę elektroniczną. Jakby tego było mało 40-latka zbadano na zawartość narkotyków w organizmie z wynikiem pozytywnym. Okazało się, że podejrzany prowadził peugeota pod wpływem amfetaminy. Mężczyźnie zabrano prawo jazdy i przewieziono do policyjnego aresztu.
40-latek usłyszał już zarzuty posiadania znacznych ilości narkotyków oraz prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających. Na wniosek policji i prokuratury, decyzją sądu mężczyzna został zatrzymany w areszcie śledczym na okres 3 miesięcy. Za naruszenie przepisów Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(KSP / KWP w Białymstoku/ mw)