Sprawcy śmiertelnego pobicia 26-latka zatrzymani
Nocą 27 listopada 2005 roku w miejscowości Jordanów Śląski koło Sobótki, doszło do śmiertelnego pobicia 26-letniego mieszkańca tej gminy. Zdarzenie miało miejsce przy miejscowej dyskotece, gdzie odbywała się właśnie zabawa z okazji Andrzejek. Nieustaleni sprawcy brutalnie pobili tam mężczyznę, w wyniku czego ofiara zmarła na miejscu. Jak się okazało denat miał połamane żebra, uszkodzenia organów wewnętrznych i uszkodzoną czaszkę. Sprawcy zabrali też portfel z pieniędzmi i srebrny łańcuszek.
Policjanci, którzy od razu zajęli się ustaleniem sprawców przestępstwa, trafili na zmowę milczenia. Rozpoczął się żmudny proces dochodzenia do ujawnienia okoliczności pobicia i samych sprawców. W toku śledztwa funkcjonariusze dotarli do osób, które można było przesłuchać w charakterze świadków. Bardzo dokładnie przeanalizowany został także materiał dowodowy, który został zabezpieczony na miejscu tragedii. Ostateczne podsumowanie wyników pracy policjantów zaowocowało wytypowaniem, a następnie zatrzymaniem sprawców śmiertelnego pobicia 26-latka.
Okazali się nimi mieszkańcy Jordanowa i okolic, osiem osób w wieku od 16 do 23 lat. Wszyscy zatrzymani zostali w ciągu jednego dnia w swoich miejscach zamieszkania. Policjanci celowo określili moment zatrzymania na określony dzień i godzinę, nie chcąc spłoszyć żadnej z osób, które miały być zatrzymane. Sprawcy do końca wierzyli, że cała sprawa się rozmyje a policjanci "nic na nich nie znajdą". Grozi im odpowiedzialność karna pozbawienia wolności do 10 lat.