Obywatelskie ujęcia pijanych kierowców
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał kierowca opla, który został ujęty przez mieszkańca powiatu kolbuszowskiego. Pijany kierowca zjeżdżał na pobocze, a wjeżdżając na parking uszkodził znak. Jadący za nim mężczyzna nie zignorował tego zachowania. Po zatrzymaniu samochodu przekonał pijanego kierowcę, aby oddał mu kluczyki od pojazdu, a na miejsce wezwał policjantów. Inny kierowca mając blisko 4 promile alkoholu w organizmie i nie posiadając uprawnień kierował samochodem marki Audi, który zabrał swojemu znajomemu. Mowa o 43-letnim mieszkańcu gm. Radecznica, którego ujęli inni użytkownicy drogi. Wkrótce ze swojego postępowania tłumaczyć się będzie przed sądem.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 22.04.br., około godz. 13:30, w rejonie parkingu przy ul. ks. L. Ruczki w Kolbuszowej. Dyżurny kolbuszowskiej jednostki został poinformowany o obywatelskim ujęciu pijanego kierowcy. Na miejsce pojechał policyjny patrol. Funkcjonariusze zastali zgłaszającego, drugiego mężczyznę oraz siedzącego w pojeździe kierowcę opla.
Z relacji 39-letniego mieszkańca gminy Kolbuszowa wynikało, że jadąc ulicą Sokołowską zwrócił uwagę na jadący przed nim samochód marki Opel Corsa. Kierowca tego pojazdu zjeżdżał na pobocze drogi, skręcił na ulicę Ruczki, a następnie zjeżdżając na pobliski parking, uszkodził znak. Zaniepokojony jego zachowaniem mężczyzna pojechał za oplem. Na parkingu podszedł do kierowcy pytając czy dobrze się czuje. 39-latek zorientował się, że siedzący za kierownicą opla mężczyzna jest pijany. Po chwili rozmowy przekonał go, aby oddał mu kluczyki. Na miejsce wezwał policję.
Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 40-letniego kierowcy opla. Badanie wykazało, że miał 3,24 promila alkoholu w organizmie. Policjanci wylegitymowali również drugiego świadka, który widział jadącego oplem mężczyznę. Dzięki interwencji obywatelskiej 40-letni mieszkaniec powiatu nie uniknie odpowiedzialności za popełnione przestępstwo.
Mieszkańcowi powiatu gratulujemy obywatelskiej postawy, która jest wyrazem troski o bezpieczeństwo publiczne oraz życie i zdrowie innych ludzi.
***
Niezwykłą czujnością i godną naśladowania postawą wykazali się użytkownicy drogi, którzy uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Jak wynikało ze zgłoszenia przekazanego dyżurnemu policji, w miejscowości Niedzieliska ujęli oni kierującego samochodem marki Audi, który przemieszczał się przez tę miejscowość całą szerokością jezdni. Kierowcą audi okazał się 43-letni mieszkaniec gminy Radecznica. Przeprowadzone przez policjantów badanie pokazało, że mężczyzna w organizmie miał blisko 4 promile alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania. Samochód zaś, którym poruszał się 43-latek nie stanowił jego własności. Jak ustalili policjanci, mężczyzna zabrał go swojemu koledze z którym wcześniej podróżował jako pasażer. 43-latek, wykorzystał moment, kiedy kierowca opuścił pojazd. Wówczas przesiadł się na jego miejsce, uruchomił silnik i odjechał z miejsca parkowania.
Za popełnione czyny, mieszkaniec gminy Radecznica wkrótce odpowie przed sądem. Krótkotrwałe użycie pojazdu i jazda w stanie nietrzeźwości to przestępstwa, za które grozić może kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Policja przypomina!
Kwestie ujęcia obywatelskiego reguluje art. 243 kodeksu postępowania karnego. Zgodnie z treścią tego przepisu, każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości. Osobę ujętą należy niezwłocznie oddać w ręce Policji.
KWP w Rzeszowie, KWP w Lublinie / mw)