Sprawca znieważenia pomnika „INKI” zatrzymany
Policjanci z Komisariatu I w Gdańsku potrzebowali zaledwie trzech dni aby rozwikłać sprawę znieważenia pomnika Danuty Siedzikówny ps. Inka. Policjanci do sprawy przesłuchami czterech gdańszczan w wieku 19-21 lat. Zarzut usłyszał już jeden z nich. Cała czwórka twierdzi, że była wówczas pod wpływem alkoholu. Policjanci to zdarzenie zakwalifikowali jako czyn o charakterze chuligańskim, przez co sprawcy grozi wyższa kara. Mężczyźni zostali również ukarani za uszkodzenie płyty chodnikowej i zaśmiecanie.
Od kilku dni gdańscy policjanci intensywnie pracowali nad zatrzymaniem sprawcy znieważenia pomnika Danuty Siedzikówny ps. Inka. Do tego zdarzenia doszło w nocy 20/21 kwietnia w Gdańsku przy ul. Gościnnej. Sprawca zniszczył tablicę informacyjną stanowiącą element pomnika.
Sprawą od razu zajęli się kryminalni z Komisariatu Policji I w Gdańsku. Funkcjonariusze wnikliwie sprawdzali każdą uzyskaną informację i sygnał, który do nich trafiał. Bardzo dokładnie przeanalizowali nagrania z monitoringu, które przyczyniły się do ustalenia tożsamości osób, które brały udział w zdarzeniu. Czynności kryminalnych szybko przyniosły oczekiwany efekt, gdyż już w niedzielę policjanci zatrzymali pierwszego z ustalonych mężczyzn, czyli 19-letniego mieszkańca Gdańska. Kolejne zatrzymania były tylko kwestią czasu. Trzech kolejnych uczestników zdarzenia wiedząc, że są poszukiwani przez Policję, w poniedziałek sami stawili się w komisariacie. Mężczyźni są w wieku 20-21 lat. Cała czwórka pochodzi z Gdańska.
Policjanci zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie zarzutu jednemu z 21-latków. Mężczyzna odpowie za znieważenie pomnika. Policjanci zakwalifikowali jego działanie, jako czyn o charakterze chuligańskim, co powoduje wyższy wymiar kary. Ponadto funkcjonariusze ukarali mandatami karnymi sprawcę znieważenia pomnika i kolejnego z zatrzymanych. Mężczyźni otrzymali mandaty za uszkodzenie płyty chodnikowej i rzucenie o chodnik szklaną butelką. Cała czwórka twierdzi, że byli pod wpływem alkoholu. 21-letni sprawca oświadczył, że nie wiedział wówczas, że niszczy element pomnika, a dowiedział się o tym dopiero następnego dnia.
Wczoraj 21-letni sprawca znieważenia pomnika został doprowadzony do prokuratury. Prokurator zastosował wobec niego dozór Policji i poręczenie majątkowe.
Za znieważenie pomnika grozi kara ograniczenia wolności i grzywna.
KWP w Gdańsku