Policja korzysta z tzw. bilingów ratując ludzkie życie oraz w celu zapobiegania lub wykrywania przestępstw
Policja w celu ratowania życia i zdrowia ludzkiego, a także wsparcia działań poszukiwawczych lub ratowniczych może uzyskiwać dane przekazu telekomunikacyjnego – tzw. bilingi. Może to również robić w celu zapobiegania i wykrywania przestępstw.
W związku z publikacjami prasowymi odnoszącymi się do uzyskiwania danych połączeń telekomunikacyjnych, tzw. bilingów przez Policję należy podkreślić, że uprawnienia takie nie są niczym nadzwyczajnym i posiada je policja praktycznie na całym świecie.
Już w pierwszym artykule ustawy o Policji wskazano, że do podstawowych zadań Policji należy m. in. wykrywanie przestępstw i wykroczeń oraz ściganie ich sprawców (art. 1 ust. 2 pkt 4).
Szczegółowe uregulowania w zakresie pozyskiwania danych telekomunikacyjnych określono m. in. art. 20c:
W celu zapobiegania lub wykrywania przestępstw albo w celu ratowania życia lub zdrowia ludzkiego bądź wsparcia działań poszukiwawczych lub ratowniczych, Policja może uzyskiwać dane niestanowiące treści odpowiednio, przekazu telekomunikacyjnego, przesyłki pocztowej albo przekazu w ramach usługi świadczonej drogą elektroniczną, określone w:
art. 180c i art. 180d ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne (Dz. U. z 2014 r. poz. 243, z późn. zm.), zwane dalej „danymi telekomunikacyjnymi”,
Przedsiębiorca telekomunikacyjny, operator pocztowy lub usługodawca świadczący usługi drogą elektroniczną udostępnia dane, o których mowa wyżej – tylko w uzasadnionych przypadkach - policjantowi wskazanemu w pisemnym wniosku Komendanta Głównego Policji, Komendanta CBŚP, komendanta wojewódzkiego Policji albo osoby przez nich upoważnionej.
Komendant Główny Policji, Komendant CBŚP i komendant wojewódzki Policji prowadzą rejestry wystąpień o uzyskanie danych telekomunikacyjnych, pocztowych i internetowych zawierające informacje identyfikujące jednostkę organizacyjną Policji i funkcjonariusza Policji uzyskującego te dane, ich rodzaj, cel uzyskania oraz czas, w którym zostały uzyskane. Rejestry prowadzi się w formie elektronicznej, z zachowaniem przepisów o ochronie informacji niejawnych.
Przy wykonywaniu czynności operacyjno-rozpoznawczych, podejmowanych przez Policję w celu zapobieżenia, wykrycia, ustalenia sprawców, a także uzyskania i utrwalenia dowodów, ściganych z oskarżenia publicznego, umyślnych przestępstw skarbowych, jeżeli wartość przedmiotu czynu lub uszczuplenie należności publicznoprawnej przekraczają pięćdziesięciokrotną wysokość najniższego wynagrodzenia za pracę określonego na podstawie odrębnych przepisów, sąd okręgowy może, w drodze postanowienia, zarządzić kontrolę operacyjną, na pisemny wniosek Komendanta Głównego Policji albo Komendanta CBŚP, złożony po uzyskaniu pisemnej zgody Prokuratora Generalnego, albo na pisemny wniosek komendanta wojewódzkiego Policji, złożony po uzyskaniu pisemnej zgody prokuratora okręgowego właściwego ze względu na siedzibę składającego wniosek organu Policji.
Nie ma zatem mowy o dowolności i nieograniczonym (poza kontrolą) sięganiu po tego typu dane.
Dodatkowo, zgodnie z art. 20ca ustawy o Policji kontrolę nad uzyskiwaniem przez Policję danych telekomunikacyjnych, pocztowych lub internetowych sprawuje sąd okręgowy właściwy dla siedziby organu Policji, któremu udostępniono te dane.
Pozyskiwanie danych połączeń telekomunikacyjnych do wykroczeń jest bezprawne, przy czym nie mamy wiedzy, aby takie sytuacje miały miejsce. Każdy taki przypadek musiałby być szczegółowo wyjaśniony.
Jak widać, przepisy szczegółowo określają, jakie uprawnienia posiada policja w zakresie pozyskiwania danych telekomunikacyjnych.
(KGP/MC)