Skuteczna akcja policjantów zapobiegła tragedii
Kłodzcy policjanci podjęli interwencję wobec mężczyzny, który chciał popełnić samobójstwo skacząc z IV pietra jednego z budynków mieszkalnych. Dzięki funkcjonariuszom w ostatnim momencie udało się uratować desperata. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Również policjanci z Wawra - st. sierż. Jarosław Sobolewski i post. Daniel Kozak uratowali życie mężczyźnie. 26-latek na oczach policjantów zachowywał się w sposób zagrażający jego bezpieczeństwu. Policjanci natychmiast zareagowali, by pomóc mężczyźnie i udzielili pomocy przedmedycznej. Uratowanego 26-latka przewieziono do szpitala, gdzie został otoczony opieką lekarską. St. sierż. Jarosław Sobolewski podczas interwencji został zraniony.
Policjanci z kłodzkiej komendy powiatowej Policji, pełniący nocną służbę, około północy zostali powiadomieni przez dyżurnego o mężczyźnie, którzy chce skoczyć z IV piętra jednego z budynków mieszkalnych. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję.
Na miejscu policjanci zauważyli młodego mężczyznę, który przeszedł już przez barierki balkonu. Desperat trzymał się jedną ręką za poręcz i krzyczał, że się zabije. Policjanci natychmiast udali się do mieszkania i podjęli z nim negocjacje.
Wykorzystując chwilę nieuwagi, funkcjonariusze chwycili mężczyznę i wciągneli go do mieszkania, a następnie sprowadzili na parter budynku. Dzięku profesjonalizmowi i skutecznemu działaniu mundurowych mężczyzna został uratowany.
Policjanci przewieźli go do jednostki Policji. Tam okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
***
Policjanci z komisariatu w Wawrze otrzymali zgłoszenie, że w okolicy stacji paliw znajduje się mężczyzna, który zachowuje się niepokojąco, jego życie może być zagrożone, a oddala się do lasu. Funkcjonariusze z zespołu patrolowo-interwencyjnego niezwłocznie udali się pod wskazany adres.
Gdy mundurowi dojechali na miejsce zobaczyli siedzącego pod drzewem skulonego mężczyznę, którego zachowanie wskazywało na to, że jego życie może być zagrożone. Po chwili mężczyzna zaczął uciekać w głąb lasu. Funkcjonariusze bez namysłu pobiegli za nim i nie bacząc na zagrożenia wspólnie obezwładnili mężczyznę. Podczas interwencji jeden z policjantów doznał ran i okaleczeń. Pogotowie ratunkowe, które przybyło na miejsce otoczyło opieką zarówno uratowanego mężczyznę jak i funkcjonariusza.
Interweniujący policjanci udowodnili, że służba na rzecz społeczeństwa niejednokrotnie pełniona jest z narażeniem własnego życia.
(KWP we Wrocławiu, KSP / mg, ig)