Dzielnicowi odnaleźli dziewczynkę zanim otrzymali sygnał o zaginięciu od zaniepokojonych rodziców.
6-latka chora na autyzm została odnaleziona przez dzielnicowych z Komisariatu Policji V w Katowicach. Policjantom o dziecku pozostającym bez opieki zgłosili obywatele. St.asp Adam Rogala i asp.szt. Zbigniew Miśta odnaleźli dziewczynkę zanim otrzymali sygnał o zaginięciu od zaniepokojonych rodziców.
Dzielnicowi z Komisariatu Policji V w Katowicach st.asp. Adam Rogala oraz asp.szt. Zbigniew Miśta otrzymali informację od obywateli, że w rejonie ulicy Mysłowickiej znajduje się dziecko same, bez opieki. Policjanci zauważyli dziewczynkę w rejonie garaży i postanowili sprawdzić dlaczego jest sama na ulicy. Na widok policjantów dziecko zaczęło uciekać. W nawiązaniu kontaktu z nim pomogła dzielnicowym przechodząca wraz z ojcem 7-latka, która podeszła do dziewczynki i zaczęła z nią rozmawiać, a następnie chwytając ją za rękę podeszła do policjantów. Dziewczynka nie była w stanie podać swoich danych osobowych oraz wskazać miejsca zamieszkania, kontakt z dzieckiem był utrudniony. W tym czasie dzielnicowi otrzymali komunikat od dyżurnego o zaginięciu dziewczynki z chorobą autystyczną. Jak przekazał oficer dyżurny, 6-latka oddaliła się z placu zabaw z sąsiedniego osiedla. Zaniepokojeni rodzice powiadomili policjantów, prosząc o pomoc w odnalezieniu dziecka. Dzielnicowi, skojarzyli fakt, iż zaginioną dziewczynką jest dziecko, które odnaleźli. Nawiązali kontakt z rodzicami. Dziewczynka cała i zdrowa została przekazana rodzicom pod opiekę.
(KMP w Katowicach/ ar)