Policjantami są także w czasie wolnym od służby
Sierżant ursynowskiej Policji wracający z rodziną z Częstochowy zatrzymał pijanego kierowcę osobowego opla. Mający ponad 2 promile alkoholu w organizmie obywatel Rumunii jechał samochodem całą szerokością drogi dosłownie spychając z jezdni inne pojazdy. Z kolei dzielnicowy z Kalisza Pomorskiego w czasie wolnym od służby zatrzymał sprawcę kradzieży z włamaniem. Policjant dzięki dobremu rozeznaniu podległego mu terenu i wiedzy na temat jego mieszkańców szybko wytypował podejrzewanego o ten czyn mężczyznę.
Policjant pracujący na co dzień w wydziale wywiadowczo patrolowym na Ursynowie nie mógł biernie przyglądać się temu, że ktoś w rażący sposób narusza przepisy prawa o ruchu drogowym i stwarza zagrożenie bezpieczeństwa innym uczestnikom ruchu drogowego. Kiedy wracając swoim samochodem z prywatnej podróży z Częstochowy zauważył opla jadącego całą szerokością drogi, postanowił zainterweniować.
Zajechał drogę jadącemu szlaczkiem kierowcy i spowodował, że ten się zatrzymał. Od 57-letniego obywatela Rumunii siedzącego za kierownicą oraz jego pasażera czuć było wyraźną woń alkoholu. Obaj mężczyźni ledwo trzymali się na nogach.
Interweniujący funkcjonariusz przekazał nietrzeźwego kolegom ze skierniewickiej Policji. Badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Samochód trafił na parking strzeżony, 57-latek natomiast do policyjnego aresztu.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa drogowego, zagrożonego karą do 2 lat więzienia. Wczoraj, 16.05.br., skierniewicki sąd wydał wobec niego zakaz poruszania się pojazdami mechanicznymi na terenie całej Unii Europejskiej na okres 4 lat.
***
W weekend kaliscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do jednego z hoteli znajdujących się na terenie miasta. Sprawca z miejsca przestępstwa zabrał telewizor i dwa telefony komórkowe. Informacje o okolicznościach zdarzenia dotarły także do dzielnicowego z Komisariatu w Kaliszu Pomorskim. Pomimo, że funkcjonariusz miał wolne, szybko zaangażował się w działania mające na celu ustalenie sprawcy.
Na podstawie wiedzy, którą posiadał na temat podległego mu służbowo terenu oraz osób, które tam zamieszkują, szybko wytypował podejrzanego o ten czyn mężczyznę, który wcześniej już wchodził w konflikt z prawem.
Jeszcze tego samego dnia poszedł pod ustalony adres i zastał tam 20 -letniego mieszkańca Kalisza Pomorskiego. Profesjonalne i szybkie działanie dzielnicowego doprowadziło nie tylko do zatrzymania sprawcy kradzieży z włamaniem ale i wskazania miejsca ukrycia skradzionego mienia.
Policjanci zabezpieczone przedmioty wkrótce przekażą prawowitemu właścicielowi. 20-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia w tej sprawie.
Za popełnione przestępstwo może mu grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(KSP, KWP w Szczecinie / mw)