Policjanci zatrzymali w czasie wolnym od służby
Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu odpowie Paweł K. 31-latek rzucił zapaloną butelką z łatwopalną cieczą na dach zaparkowanego samochodu i podpalił go. Mężczyznę zatrzymał bielański policjant w drodze do służby. Kętrzyński policjant w dniu wolnym od służby zatrzymał w Mrągowie nietrzeźwego kierującego. Innego nietrzeźwego kierowcę, obywatela Ukrainy, zatrzymali hrubieszowscy policjanci, którzy informację o łamiącym przepisy kierowcy otrzymali od wracającego po służbie do domu funkcjonariusza ruchu drogowego z KMP w Chełmie. Będący w czasie wolnym dzielnicowy rozpoznał sprawcę licznych kradzieży sklepowych. Dzięki jego informacji podejrzany 18-latek został zatrzymany przez policjantów "drogówki".
W miniony weekend, 13-14.05.br., funkcjonariusz z bielańskiej policji, idąc rano na służbę, na parkingu samochodowym zauważył mężczyznę, który próbował wybić szybę w drzwiach zaparkowanego pojazdu. Kiedy nie zdołał tego dokonać, wyciągnął z kieszeni kurtki butelkę z łatwopalną cieczą, podpalił ją i rzucił na dach samochodu, co wywołało pożar. Policjant błyskawicznie zareagował, zrzucił palącą się butelkę, a następnie ugasił pożar dachu samochodu i niezwłocznie ruszył w pościg za sprawcą. Po krótkim pościgu zatrzymał mężczyznę i obezwładnił, a następnie wezwał na miejsce załogę sektorową, która przewiozła 31-latka do bielańskiej komendy.
Na miejscu Paweł K. został przebadany alkomatem. Badanie trzeźwości wykazało prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu 31-latek usłyszał zarzuty za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu innych osób. Mężczyźnie grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
***
Do zdarzenia doszło przy ulicy Brzozowej w Mrągowie. Jadący tą ulicą policjant zwrócił uwagę na kierowcę audi, który wjeżdżał na parking w pobliżu sklepu monopolowego. W trakcie tego manewru uderzył on w krawężnik odbijając się od niego. Te niezgrabne manewry wzbudziły podejrzenia funkcjonariusza, że kierujący może być pod działaniem alkoholu. Dlatego postanowił dokładnie przyjrzeć się tej sytuacji. Zauważył, jak mężczyzna wysiadł z auta i poszedł do pobliskiego sklepu, skąd wrócił z czterema puszkami piwa w ręku. Jak gdyby nigdy nic wsiadł do audi i próbował odjechać. Wtedy zainterweniował policjant. W trakcie rozmowy wyczuł od kierowcy woń alkoholu. Przedstawiając się i pokazując kierowcy legitymację służbową odebrał mu kluczyki. Jednocześnie zawiadomił o zdarzeniu dyżurnego mrągowskiej komendy.
Mrągowscy policjanci, którzy przyjechali pod wskazany adres sprawdzili stan trzeźwości ujętego kierowcy. Pierwsze badanie alkomatem wykazało, że 41-latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Podczas interwencji okazało się również, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami.
Teraz mężczyźnie za popełnienie przestępstwa kierowania w stanie nietrzeźwości grozi 2 lata pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do lat 15, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten może być orzeczony to 3 lata. Ponadto osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie musiała się także liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeknie świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych. Mężczyzna odpowie również za kierowanie pojazdem bez uprawnień.
***
Wczoraj, 17.05.br., wieczorem, w miejscowości Janki, w gminie Hrubieszów uwagę policjanta z Wydziału Ruchu Drogowego z KMP w Chełmie, który wracał do domu po służbie, przykuł kierowca samochodu marki Volkswagen Passat. Styl jego jazdy wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Kierujący łamał wszelkie przepisy ruchu drogowego jadąc całą szerokością drogi. Następnie funkcjonariusz niezwłocznie powiadomił hrubieszowskich policjantów, którzy w Hrubieszowie na ul. Kilińskiego zatrzymali jadącego volkswagenem mężczyznę.
Kierującym okazał się 37-letni obywatel Ukrainy. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie alkomatem wykazało, że poruszał się on samochodem osobowym po drodze publicznej mając w organizmie prawie 1 promil alkoholu. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.
Teraz kierujący trzeźwieje w policyjnym areszcie. Dzisiaj, 18.05.br., usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo karę do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoką grzywnę.
***
Dzielnicowy z Lipna w czasie wolnym od służby jechał prywatnym autem jedną z dróg powiatu. W pewnym momencie zobaczył nadjeżdżającego z naprzeciwka volkswagena, w którym policjant dostrzegł poszukiwanego do licznych kradzieży sklepowych mężczyznę. Dlatego natychmiast powiadomił kolegów w służbie. Dzięki przekazanej przez niego informacji patrol "drogówki" zatrzymał poszukiwanego 18-latka.
Dzisiaj, 18.05.br., mieszkaniec Lipna usłyszał liczne zarzuty kradzieży. Jak udowodnili funkcjonariusze mężczyzna od dawna trudnił się tym procederem uczyniwszy sobie w ten sposób źródło dochodu. Działał on wspólnie i w porozumieniu z innymi, którzy byli wcześniej rozliczeni przez śledczych.
18-latek jest podejrzany o kradzież różnych produktów: artykułów spożywczych w tym słodyczy czy kawy, ale także artykułów kosmetycznych chemicznych i sprzętu AGD na łączną kwotę blisko 5 tys. zł.
Na tym jednak nie koniec, bowiem mężczyzna był poszukiwany także przez jednostki ościenne do kradzieży, których dokonywał na ich terenach.
(KSP / KWP w Olsztynie/ KWP w Lublinie/ KWP w Bydgoszczy/ mw / kp)