Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Opiekunka okradła 78-letnią podopieczną

Data publikacji 30.01.2008

Policjanci z Bielan zatrzymali opiekunkę społeczną, która okradła swoją 78-letnią podopieczną. Złodziejka zabrała z jej mieszkania prawdopodobnie kilkanaście tysięcy złotych. Podczas zatrzymania okazało się, że część pieniędzy miała przy sobie, a część zaś ukryła w swoim domu. Za kradzież grozi jej teraz nawet do pięciu lat więzienia.

Wcześnie rano oficer dyżurny z Bielan otrzymał zgłoszenie o kradzieży, której ofiara padła 78-letnia mieszkanka Bielan. Pokrzywdzona kobieta podejrzewała o to opiekunkę społeczną, która przychodziła do niej sprzątać. Schorowana staruszka oświadczyła, że 17 tysięcy zł miała schowane w torebce, która leżała na łóżku. Kobieta prawie w ogóle nie wstaje z łóżka, dlatego pieniądze zawsze miała przy sobie. W ostatnim czasie nikt nie bywał w jej mieszkaniu oprócz opiekunki.

Policjanci szybko ustalili rysopis złodziejki. Okazało się, że kobieta nie zdążyła jeszcze daleko odejść. Zatrzymano ją w pobliżu bloku, w którym mieszkała starsza pani.

Policjanci rozpoczęli dochodzenie. Zatrzymana początkowo twierdziła, że nie ma z tą sprawą nic wspólnego. Próbowała oskarżyć o kradzież inne osoby. Jednak nowe dowody uzyskane w sprawie niemalże jednoznacznie wskazywały, że to właśnie Monika B. okradła niepełnosprawną staruszkę. 33-latka przyznała się do kradzieży tylko 1500 złotych. Kobieta oświadczyła, że miała problemy finansowe i dlatego wykorzystała nieuwagę podopiecznej kradnąc jej pieniądze. Nie przyznała się, że zabrała aż 17 tysięcy.

Dochodzeniowcy ustalają teraz, ile rzeczywiście pieniędzy skradziono starszej pani. Sprawdzają również, czy to jedyna kradzież popełniona przez Monikę B. Za czyn, którego się dopuściła, odpowie przed sądem. Grozi jej kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony