Zatrzymali sprawcę zuchwałej kradzieży z włamaniem
37-letni mężczyzna został zaskoczony przez policjantów w chwili, gdy próbował odjechać skradzionym samochodem z przyblokowego parkingu znajdującego się na osiedlu Warszawa- Ursus. Podejrzany o kradzież został przekazany łódzkim funkcjonariuszom, którzy prowadzą postępowanie w tej sprawie. Mężczyźnie przedstawiono zarzut popełnienia dwóch kradzieży z włamaniem. Decyzją sądu Rejonowego Łódź- Widzew zatrzymany został aresztowany na 3 miesiące.
29 maja 2017 roku funkcjonariusze VI Komisariatu Policji KMP w Łodzi zostali powiadomieni o kradzieży z włamaniem do jednorodzinnego domu mieszczącego się osiedlu Nowosolna. Do przestępstwa dojść miało w godzinach nocnych w czasie, gdy właściciele mieszkania już spali. Po rozwierceniu zamków od drzwi balkonowych i przedostaniu się do wnętrza budynku sprawcy skradli łupy o wartości przeszło 150 tys. złotych. Skradzione zostało m.in. audi o wartości około 140 tys. złotych, które stało przed domem. Sprawcy uruchomili samochód za pomocą oryginalnego kluczyka skradzionego z jednego z pomieszczeń. Następnie odjechali w nieznanym kierunku.
Informacja dotycząca zuchwałej kradzieży z włamaniem szybko dotarła do warszawskich stróżów prawa. Policjanci patrolujący parkingi przyblokowe na jednym ze stołecznych osiedli spostrzegli, że numery tablic rejestracyjnych i naklejki na przedniej szybie jednego z zaparkowanych pojazdów nie są zgodne. Po sprawdzeniu samochodu okazało się, że został on niedawno skradziony w Łodzi. W trakcie trwających czynności zatrzymany został 37-letni mieszkaniec Podkowy Leśnej, który znajdował się w posiadaniu skradzionego kluczyka od pojazdu. Mężczyzna został zaskoczony przez policjantów w chwili, gdy podchodził do samochodu z zamiarem uruchomienia go.
Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10-lat pozbawienia wolności.
Sprawa ma charakter rozwojowy.
(KWP w Łodzi / mw)