Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policyjna intuicja nie zawiodła

Data publikacji 09.06.2017

Uszkodzone iveco, którego kierowca jechał wężykiem, zwróciło uwagę policjanta. Funkcjonariusz, będący poza służbą, przez kilkanaście kilometrów jechał za kierowcą. Okazało się, że 51-letni mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, a samochód był kradziony. To jednak nie jedyne przewinienia zatrzymanego 51-latka.

W środę rano funkcjonariusz Oddziału Prewencji Policji w Rzeszowie, będąc na wolnym, gdy jechał prywatnym samochodem przez powiat strzyżowski, zauważył uszkodzone dostawcze iveco. Samochód wyglądał, jakby chwilę wcześniej uczestniczył w zderzeniu. Kierowca iveco miał problemy z prostym torem jazdy, zjeżdżał na pobocze, następnie na przeciwny pas. W miejscowości Połomia zahaczył lekko o pieszego.

Policjant próbował zatrzymać kierowcę, okazując przez otwarte okno legitymację służbową. Jednak kierujący iveco nie zatrzymał się i przyspieszył. Funkcjonariusz powiadomił o sytuacji dyżurnego Policji w Strzyżowie. Okazało się, że samochód, za którym jechał, godzinę wcześniej uczestniczył w zdarzeniu drogowym w Babicy.

Po kilkunastu kilometrach kierujący iveco wjechał na teren powiatu brzozowskiego. Jadący za nim policjant zatrzymał go w Domaradzu. Kierowca próbował jeszcze uciekać pieszo. Od kierowcy iveco czuć było alkohol. Brzozowscy policjanci, którzy przyjechali na miejsce, ustalili, że za kierownicą iveco siedział znany im 51-letni mieszkaniec Domaradza.

51-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Dodatkowo nie miał dowodu rejestracyjnego, ani polisy OC iveco. Alkomat wskazał w jego organizmie 0,3 promila. Zatrzymany miał przy sobie dowody rejestracyjne dwóch innych samochodów, nie potrafił jednak wytłumaczyć ich pochodzenia.

Okazało się, że to nie jedyne przewinienia, jakie miał na swoim koncie 51-latek. Pod koniec maja ukradł audi i wjechał nim do rowu, wtedy alkomat wskazał u niego ponad promil. Ukradł jeszcze motorower i motocykl, włamał się do samochodu, włamał się do budynku i ukradł licznik. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem.

(KWP w Rzeszowie / kp)

 

Powrót na górę strony