Zlikwidowana plantacja marihuany
Oświęcimscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który w dwóch przydomowych szklarniach prowadził nielegalną uprawę konopi indyjskich. Likwidacja tak dużej plantacji uniemożliwiła wprowadzenie na czarny rynek ponad 10 tysięcy porcji narkotyku.
W trakcie podejmowanych czynności policjanci ustalili, że 31-latek, na terenie jednej z podoświęcimskich miejscowości, prowadzi uprawę konopi indyjskich. Aby przerwać ten nielegalny proceder funkcjonariusze wkroczyli na teren dwóch posesji, gdzie w specjalnie przygotowanych przydomowych szklarniach, ujawnili ponad 400 krzaków konopi indyjskich, w różnych stadiach rozwoju. Podejrzany został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za uprawę konopi indyjskich, natomiast w trakcie dalszego postępowania policjanci ustalą, czy trudnił się również rozprowadzaniem narkotyków.
Policjanci oszacowali, że plantator z zabezpieczonych roślin mógł uzyskać, ponad 10 tysięcy porcji narkotyku, o szacowanej wartości blisko 300 tysięcy złotych. Jednakże dzięki likwidacji uprawy funkcjonariusze nie dopuścili, aby marihuana trafiła do obrotu.
Za uprawę konopi indyjskich grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Krakowie / kp)