Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci pomogli mężczyznom

Data publikacji 28.06.2017

Policjanci ze Stalowej Woli uratowali mężczyznę, który zamierzał odebrać sobie życie. 31-latek zadzwonił pod numer alarmowy i poinformował, że ma zamiar popełnić samobójstwo. Dzięki szybkiej reakcji policjantów mężczyzna został odnaleziony i przekazany pod opiekę lekarzy. Z kolei zamojscy policjanci w niespełna trzy godziny od zgłoszenia odnaleźli zaginionego 27-latka, który miał myśli samobójcze. O jego zaginięciu i zamiarach powiadomiła siostra, która jako ostatnia miała kontakt z bratem. Mężczyzna odnaleziony został w okolicach zalewu w Krasnobrodzie.

Wczoraj, 27.06.br., po godz. 19:00, dyżurny stalowowolskiej komendy odebrał połączenie z telefonu alarmowego. W słuchawce usłyszał męski głos. Dzwoniący poinformował, że chce popełnić samobójstwo. Mężczyzna twierdził, że ma poważne problemy i nie potrafi sobie z nimi poradzić. Policjant bardzo szybko ustalił dane zdesperowanego mężczyzny. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Po ustaleniu jego miejsca zamieszkania dyżurny natychmiast wysłał na miejsce patrol. Policjanci pod ustalonym adresem zastali mężczyznę. W rozmowie z  nimi 31-latek przyznał, że dzwonił na Policję, gdyż chciał odebrać sobie życie.
 
31-letni mężczyzna został przekazany pod opiekę lekarzy. Policjanci wyjaśniają przyczyny, dla których mieszkaniec Stalowej Woli chciał targnąć się na swoje życie.

***

Wczoraj, 27.06.br., wieczorem, zamojscy policjanci zaangażowani zostali do poszukiwań 27-letniego mieszkańca Krasnobrodu. O jego zaginięciu powiadomiła siostra zaniepokojona stanem 27-letniego brata, która jako ostatnia miała z nim kontakt. Z informacji jakie przekazała wynikało, że brat w godzinach przedpołudniowych opuścił miejsce zamieszkania udając się do Zamościa. Po południu, skontaktował się z nią i podczas telefonicznej rozmowy mówił o chęciach targnięcia się na własne życie, a później nie odbierał już telefonów.

Tuż po zgłoszeniu mundurowi ruszyli na poszukiwania desperata. W niespełna kilka godzin udało się go odnaleźć. Przebywał w okolicach zalewu w Krasnobrodzie. Mężczyzna przewieziony został do zamojskiej komendy. Znajdował się w stanie nietrzeźwości.

(KWP w Rzeszowie / KWP w Lublinie/ mw)
 

Powrót na górę strony