Wpadli, gdy żądali okupu za skradzione rzeczy
Wrocławscy wywiadowcy zatrzymali mężczyznę i kobietę, podejrzanych o kradzież i żądanie okupu za skradzione przedmioty.
26 marca 2006 r. około godziny 5.00 policjanci powiadomieni zostali przez trzy kobiety o kradzieży, która miała miejsce w jednym z lokali w centrum miasta. Sprawcy ukradli zgłaszającym torebki z telefonami komórkowymi, dokumentami oraz pieniędzmi.
Funkcjonariusze niezwłocznie podjęli działania przy współudziale poszkodowanych. Jedna z kobiet zadzwoniła na swój skradziony telefon. Połączenie odebrał nieznany mężczyzna. Na prośbę dzwoniącej, zgodził się oddać skradzione rzeczy, żądając w zamian pieniędzy w kwocie 300 zł.
Doszło do spotkania w umówionym miejscu. Tam na anonimowego rozmówcę czekali już policjanci. Na miejscu pojawił się młody mężczyzna z psem. Podszedł do kobiety, pytając czy ma pieniądze. W tym momencie został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Okazał się nim 24 – letni wrocławianin.
Policjanci szybko ustalili, że mężczyzna nie działa sam. Chwilę po zatrzymaniu funkcjonariusze zauważyli w pobliżu miejsca, gdzie doszło do spotkania kobietę, która najwyraźniej kogoś szukała. Okazała się nią 23–letnia mieszkanka powiatu lubańskiego, przebywająca we Wrocławiu. Jak ustalono, kobieta współdziała z zatrzymanym mężczyzną.
W jednym z pokoi mieszkania, które oboje zatrzymani zajmowali, policjanci odnaleźli skradzione torebki. Znaleziono tam również dokumenty na nazwisko innej osoby. Aktualnie prowadzone w tej sprawie są dalsze czynności.