Narkotyki w torebkach po kaszce ryżowej
Iławscy policjanci zabezpieczyli ponad 180 gram amfetaminy i około 250 gram kokainy. Narkotyki były ukryte w torebkach po kaszy mleczno – ryżowej. Odbiorcą przesyłki był jeden z mężczyzn osadzonych w iławskim zakładzie karnym. Śledczy badają teraz, kto był jej nadawcą.
Wszystko wydarzyło się w zakładzie karnym w Iławie. Jeden z funkcjonariuszy służby więziennej, podczas wydawania paczki żywnościowej osadzonemu, zainteresował się dwoma torebkami kaszy mleczno – ryżowej. Po otwarciu torebek okazało się, że w środku nie było wcale proszku do przygotowania posiłku dla dzieci. W torebkach ukryte były narkotyki.
O wszystkim powiadomiono natychmiast iławskich policjantów. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, zabezpieczyli ponad 180 porcji amfetaminy i około 250 g kokainy.
Policjanci ustalają okoliczności tego zdarzenia. Badają przede wszystkim, kto był nadawcą przesyłki.