Amfetaminę kupili z ciekawości
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 20-letniego kierowcę bmw, który miał przy sobie tabletki zawierające amfetaminę. W trakcie przeszukania jego mieszkania zabezpieczyli ich jeszcze ponad 40. Mężczyzna tłumaczył, że tabletki kupił z ciekawości. Teraz śledczy sprawdzają, jak rzeczywiście wszedł w ich posiadanie.
Wszystko zaczęło się od interwencji policjantów z patrolówki. Funkcjonariusze z Końskich zatrzymali do kontroli bmw. Kierowca i pasażer zachowywali się bardzo nerwowo. Policjanci postanowili bliżej im się przyjrzeć by sprawdzić, co jest przyczyną ich nietypowego zachowania.
Wkrótce wszystko stało się jasne. Okazało się, że jeden z mężczyzn miał przy sobie tabletki. Po ich zbadaniu odpowiednim testerem, wyszło na jaw, że jest to amfetamina. Początkowo mężczyźni tłumaczyli się, że narkotyki kupili od nieznanego mężczyzny. Towar nabyli tylko z ciekawości.
Okazało się, że 11 sztuk, które mieli przy sobie, to nie wszystko. W trakcie przeszukania mieszkania 20-latka funkcjonariusze znaleźli ich jeszcze ponad 40. Mężczyzna został zatrzymany. Śledczy sprawdzają teraz, w jaki sposób wszedł on w ich posiadanie narkotyków.