Kradł w hotelu
Iławscy policjanci zatrzymali 17-latka, który w jednym z hoteli okradł gości. Damian G. został zatrzymany w chwili, gdy wraz z łupem próbował niepostrzeżenie opuścić budynek. Skradzione przedmioty wróciły już do właścicieli. Złodziej noc spędził w policyjnej celi. Jak się okazało, kilkanaście dni temu wyszedł z aresztu śledczego. Teraz znów może trafić za kratki. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
Wczoraj w nocy oficer dyżurny iławskiej komendy został telefonicznie powiadomiony o kradzieży w jednym z hoteli. Jak wynikało ze zgłoszenia, nieznany sprawca okradł kilka pokoi hotelowych. Wykorzystując nieobecność gości wszedł do pomieszczeń i zabrał wartościowe przedmioty pozostawione na wierzchu. Jego łupem padły pieniądze, cyfrowy aparat fotograficzny, discman oraz saszetka z dokumentami, czekami i kartami kredytowymi. Złodziej zabrał też plecak jednego z gości.
W pewnym momencie pokrzywdzeni zauważyli młodego mężczyznę, który z plecakiem na ramieniu opuszczał budynek. Jeden z gości rozpoznał w nim swoją własność. 17-latek został zatrzymany przez przybyłych na miejsce policjantów. Sprawca dzisiejszą noc spędził w policyjnym areszcie. Przyznał się już do kradzieży. Damian G. znany jest iławskim policjantom. Kilkanaście dni temu opuścił areszt śledczy, gdzie został osadzony za kradzieże pojazdów. Na swoim koncie ma także włamania, bójki i zakłócenia porządku publicznego.
Za kradzież w hotelu grozi mu do 5 lat więzienia. Dziś sąd zdecyduje o jego tymczasowym aresztowaniu. Rzeczy skradzione hotelowym gościom wróciły już do właścicieli.