Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci walczą z pedofilią

Data publikacji 27.03.2006

Trzech mężczyzn podejrzanych o pedofilię zatrzymali policjanci z Warszawy, Krakowa i Olsztyna. W Warszawie 25-letek zwabił do swojego mieszkania trzech nieletnich chłopców, w Olsztynie zatrzymano mężczyznę podejrzanego o doprowadzenie dwóch chłopców do poddania się czynnościom seksualnym. W Krakowie tragedii zapobieła błyskawiczna reakcja mieszkańców.

Policjanci walczą z pedofiliąKSP: Mokotowscy policjanci zatrzymali 25 letniego mężczyznę, który zwabiał do swojego mieszkania nieletnich chłopców. Wszystko wskazuje na to, że pod pozorem niewinnej zabawy, molestował ich seksualnie. Mężczyźnie postawiono już zarzuty. Następne trzy miesiące spędzi w areszcie.

Policjanci z Mokotowa operacyjnie dotarli do informacji dotyczącej jednego z mieszkańców dzielnicy. Mężczyzna według ich wiedzy zapraszał do swojego mieszkania nieletnich chłopców. Funkcjonariusze bezzwłocznie postanowili sprawdzić, jaki jest cel tych wizyt. Kiedy przyjechali na miejsce, drzwi mieszkania otworzył 25 letni Witold Sz. Mężczyzna był zupełnie zaskoczony obecnością policjantów. Mundurowi jeszcze przed wejściem do środka zauważyli, jak zdezorientowany właściciel w pośpiechu wyłączył amatorską kamerę video. Funkcjonariusze w trakcie kontroli, w mieszkaniu zastali trzech chłopców w wieku 12, 13 i 14 lat. Młodzieńcy zgodnie potwierdzili, że są na wagarach i do Witolda Sz. przyszli pograć na komputerze. 25 latek poinformował policjantów, że zajmuje się wideo filmowaniem, głównie uroczystości rodzinnych, ale także kręci filmy "przypadkowe", np. w trakcie wizyty chłopców.

Z policyjnych ustaleń wynika, że amator video filmowania, swoich nieletnich znajomych poznał pod koniec ubiegłego roku na szkolnym boisku. Mężczyzna już wówczas zapraszał chłopców do siebie, oferując do dyspozycji komputer i kolekcję filmów. Od tej pory nieletni często "gościli" w mieszkaniu Witolda Sz. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna filmował rozebranych chłopców.

Policjanci zatrzymali mężczyznę i zabezpieczyli kamerę, komputer i kasety. Witoldowi Sz. postawiono zarzut molestowania seksualnego nieletnich. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat. Dzisiaj sąd wobec zatrzymanego zastosował tymczasowy areszt. Policjanci ustalają czy mężczyzna już wcześniej dopuścił się tego typu czynów i ile dzieci mogło paść jego ofiarami.

Sprawcami molestowania dzieci mogą być osoby z tzw. "marginesu", ale również osoby z najbliższego otoczenia - ojcowie, konkubenci, wujkowie itp. Wśród molestujących nie brakuje ludzi, którzy są osobami szanowanymi w swoim otoczeniu, rodzinie. Ofiarami takich czynów padają zarówno chłopcy, jak i dziewczynki.

Jak rozpoznać, czy dziecko jest molestowane?

O tym, czy nieletni miał kontakt z pedofilem możemy się najprędzej dowiedzieć od samego dziecka. Nie zawsze będą to słowa, te ważne informacje mogą być ukryte w gestach, sposobie zachowania.

Zwróć uwagę, czy Twoje dziecko:
- nie próbuje ci czegoś przekazać, w sposób świadczący o jego obawie, zakłopotaniu lub strachu, np. "wiesz, później powiem ci coś ważnego",
- nie wraca do domu w skrajnych nastrojach, bardzo smutne lub podekscytowane,
- nie dostaje prezentów, pieniędzy od nieznanej ci osoby;
- nie zaczęło nagle więcej mówić o seksie lub uprawia "seksualne" zabawy;
- nie stało się bardziej wyczulone na dotyk, przytulanie itp.

Pamiętaj, w każdym przypadku, kiedy w zachowaniu swojego dziecka zauważysz coś niecodziennego, nienaturalnego możesz zwrócić się o pomoc do innych osób – pedagoga szkolnego, psychologa, Policji.

W każdej jednostce Policji funkcjonują tzw. Zespoły ds. nieletnich, których funkcjonariusze udzielą Ci niezbędnej pomocy.

Olsztyn: Olsztyńscy policjanci zatrzymali 23-letniego mężczyznę podejrzanego o doprowadzenie dwóch chłopców do poddania się czynnościom seksualnym.

Wczoraj około godziny 15.20 do oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zadzwoniła matka 11-letniego chłopca. Zgłosiła policjantowi, że jej syn został wciągnięty przez nieznanego mężczyznę do jednej z klatek schodowych na osiedlu Zatorze i zmuszony do poddania się czynnościom seksualnym. Sprawca był pod wpływem alkoholu. Policjanci natychmiast przeszukali pobliski teren. Zwróciła się do nich także młoda kobieta, która powiedziała, że jej 10-letnia siostrzenica i jej koleżanka w klatce bloku zostały napadnięte przez jakiegoś mężczyznę. Dziewczynkom udało się uciec. Około godziny 16.20 na ul. Wojska Polskiego policjanci zauważyli mężczyznę, który wyglądem przypominał podejrzanego. Piotr M. został zatrzymany. Stawiał opór, był agresywny. Po przewiezieniu do policyjnego aresztu został przebadany alkomatem. Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Do komendy w tym czasie zgłosiła się kolejna matka, której 10-letni syn również został zmuszony przez nieznanego mężczyznę do poddania się czynnościom seksualnym.

Policjanci przesłuchali rodziców. Im, jak i dzieciom została zapewniona opieka psychologa. O zaistniałych zdarzeniach poinformowano prokuratora oraz sąd. Dziś trwają dalsze czynności w tej sprawie. Podczas przeprowadzonego okazania sprawca został rozpoznany. Policjanci go przesłuchują. Jeszcze dziś karanemu wcześniej za włamania ojcu dwuletniego dziecka zostaną przedstawione zarzuty. Do sądu trafi wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.

Policjanci apelują do rodziców, aby ci zwrócili szczególną uwagę swoich dzieci na takie sytuacje. To rodzice powinni być pierwszymi adresatami informacji o tym, że w pobliżu kręci się ktoś obcy. Rodzice to także nauczyciele mądrej, ograniczonej ufności i ostrożności swoich dzieci. Otwartość na kontakt z osobami obcymi może skończyć się tragicznie. W razie jakichkolwiek podejrzeń należy natychmiast powiadomić Policję.

Kraków: W sobotę, około godziny 16, do bawiącego się na placyku zabaw, na jednym nowohuckich osiedli, 14-letniego chłopca podchodzi obcy mężczyzna. Chłopiec jest opóźniony umysłowo (jego rozwój psychiczny określany jest na 7-8 lat). Mężczyzna prawdopodobnie zaczyna rozmowę z dzieckiem, chcąc wzbudzić jego zaufanie. Proponuje mu, aby razem przeszli do jednego pobliskich bloków. Parę minut później, jeden z mieszkańców tego bloku mieszkający na najwyższym piętrze słyszy hałas. Zaniepokojony mężczyzna wychodzi na klatkę schodową i widzi na schodach wiodących na strych chłopca oraz klęczącego koło niego mężczyznę. Z sytuacji jasno wynika, że chłopiec jest molestowany. Natychmiast zawiadamia drugiego sąsiada, a ten policję.

Ze strony Policji reakcja jest błyskawiczna. Parę minut do przyjazdu funkcjonariuszy sprawca jest pilnowany przez mężczyzn. Jeden z mężczyzn orientując się, że chłopiec jest bardzo przerażony prosi, aby zszedł pół piętra niżej i tu spokojnie zaczekał. Zatrzymany mężczyzna to 42-letni mieszkaniec innego nowohuckiego osiedla. Na swoim koncie miał już kradzieże z włamaniem oraz kradzieże samochodów. Teraz zostanie mu postawiony zarzut z art. 200 KK mówiący o zmuszaniu małoletniego poniżej 15 roku życia do innej czynności seksualnej, za co grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.

Na szczególną pochwałę zasługuje postawa mieszkańców tego bloku. Dzięki ich zdecydowaniu i szybkiej reakcji można było na gorącym uczynku zatrzymać pedofila, który wykorzystywał niepełnosprawnego małoletniego. W ubiegłym roku na terenie Małopolski stwierdzono 85 przestępstw pedofili (w samym w Krakowie 27). W ciągu dwóch miesięcy bieżącego roku w Małopolsce stwierdzono 11 takich przestępstw (w Krakowie 6 ).

Powrót na górę strony