Podejrzany o napad rabunkowy na stację benzynową z użyciem niebezpiecznego narzędzia w rękach Policji
Policjanci z Komisariatu Policji I w Wałbrzychu po pościgu zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o napad rabunkowy na jedną ze stacji benzynowych w dzielnicy Podzamcze. 20-letni wałbrzyszanin przy użyciu przedmiotu przypominającego broń palną sterroryzował pracowników i żądał pieniędzy. Mężczyzna trafił już do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 22 lipca br. około godziny 23:30 w Wałbrzychu. Sprawca ubrany w bluzę z założonym kapturem na głowie wszedł na stację paliw znajdującą się przy ul. Wieniawskiego. Przedmiotem przypominającym broń palną sterroryzował obsługę i zażądał wydania pieniędzy z kasy. Po otrzymaniu pewnej kwoty napastnik uciekł z miejsca zdarzenia.
Funkcjonariusze z wałbrzyskiej jedynki zaalarmowani natychmiast udali się na miejsce. Sprawdzając pobliski teren zauważyli osobę, której wygląd odpowiadał rysopisowi sprawcy podanemu przez pracowników stacji. Mężczyzna na widok radiowozu rzucił się do ucieczki, odrzucając trzymany w ręku przedmiot. Policjanci widząc uciekiniera, po krótkim pościgu zatrzymali go. Okazał się, że to 20-letni mieszkaniec Wałbrzycha. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Funkcjonariusze odnaleźli tez odrzucony przedmiot, który okazał się być plastikową atrapą broni. napadu. Ponadto w jego bluzie policjanci znaleźli skradzioną gotówkę.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Decyzją sądu najbliższy miesiąc spędzi w areszcie. Za popełniane przestępstwo grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / ig)