Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uratowali starszą kobietę

Data publikacji 05.02.2008

Policjanci uratowali kobietę, która unieruchomiona, przez kilka dni oczekiwała na pomoc w swoim mieszkaniu. Jak się okazało, miała złamaną nogę. Nie mogła się poruszać, ani wezwać pomocy, bo nie miała telefonu. Staruszka w samą porę trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Policjanci patrolujący rejon ulicy 1-go Maja w Katowicach zauważyli w oknie pobliskiego budynku białą kartkę z napisem” SOS” i białe prześcieradło przewieszone przez parapet. od razu postanowili to sprawdzić. Ustalili, że w mieszkaniu na I piętrze mieszka samotna kobieta. Sąsiad poinformował, że w lokalu od kilku dni świeci się światło. Funkcjonariusze zaczęli pukać do drzwi. Usłyszeli krzyki kobiety. Ponieważ drzwi były zamknięte od wewnątrz, wezwali straż pożarną i pogotowie ratunkowe. Strażacy weszli do środka po drabinie przez uchylone okno. 69-letnia kobieta leżała na łóżku. Miała poważnie złamaną nogę. Powiedziała policjantom, że nie mogła wezwać pomocy bo nie ma telefonu. Kobieta była wycieńczona i nie miała siły chodzić. Funkcjonariusze zabezpieczyli mieszkanie, odcięli wszystkie media, a klucze przekazali właścicielce, która trafiła pod opiekę lekarzy. Ci oceniają, że jej życiu juz nic nie zagraża. Na szczęście, pomoc nadeszła w sama porę.

Powrót na górę strony