Dzięki policjantkom nie doszło do tragedii
Policjantki z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach uratowały dziś mężczyznę, który prawdopodobnie zasłabł w wyniku wysokiej temperatury i leżał na poboczu drogi. Funkcjonariuszki jak tylko zobaczyły 58-latka, gdy zorientowały się, że jest nieprzytomny, natychmiast udzieliły mężczyźnie pomocy.
Sytuacja ta miała miejsce dzisiaj, 11.08.br., przed godziną 9, przy ul. Łopuszańskiej w Kielcach. Policjantki jechały wtedy w kierunku Jaworzni, aby przeprowadzić tam działania profilaktyczne pod nazwą „Bezpieczny przejazd kolejowy”. W trakcie jazdy zauważyły leżącego na poboczu drogi mężczyznę. Pomimo, że prawdopodobnie przejechało tamtędy wiele pojazdów, nikt się nie zatrzymał, aby sprawdzić czy nie potrzebuje on pomocy.
Na szczęście tą drogą jechały również policjantki z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, które natychmiast gdy zauważyły 58-latka zatrzymały się i postanowiły sprawdzić czy nic mu nie dolega. Szybko okazało się, że funkcjonariuszki prawdopodobnie przyczyniły się do uratowania go, ponieważ gdy podbiegły do mężczyzny nie mogły z nim nawiązać kontaktu i był nieprzytomny. Natychmiast zaczęły udzielać mu pomocy i skontaktowały się z dyżurnym, aby wezwał na miejsce karetkę pogotowia.
W tym czasie 58-latek odzyskał przytomność, ale co jakiś czas ją tracił. Uskarżał się na trudności z oddychaniem. Policjantki cały czas kontrolowały jego stan, aż do momentu przyjazdu załogi karetki pogotowia. Lekarz nie wykluczył, że jego stan mógł być spowodowany bardzo wysokimi temperaturami i odwodnieniem.
Dlatego zwracamy się z apelem, aby gdy widzimy, że komuś może być potrzebna pomoc, odpowiednio reagować. Nie przechodźmy obojętnie obok, a zainteresujmy się losem innych, ponieważ może okazać się, tak jak w powyższym przypadku, że czyjemuś życiu zagraża niebezpieczeństwo.
(KWP w Kielcach / mw)