Reagują na nietrzeźwych kierowców
2 promile alkoholu w organizmie miał 54-latek, który w tym stanie kierował audi przewożąc w dodatku dwoje pasażerów. Jazdę pijanego kierowcy powstrzymał jadący na rowerze Komendant Miejski Policji w Lublinie. Szef lubelskich policjantów wezwał patrol, któremu przekazał zatrzymanego. Teraz mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Z kolei mieszkańcy powiatu zamojskiego w ostatnim czasie już trzykrotnie wykazali się postawą godną naśladowania. Nie byli obojętni i pomogli mundurowym w ujęciu nietrzeźwych kierujących. Wszystkie zgłoszenia obywateli potwierdziły się. Również obywatel w Bełżcu ujął 61-letniego pijanego kierowcę i powiadomił funkcjonariuszy. Okazało się, że 61-latek miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Natomiast mieszkańcy Torunia ujęli nietrzeźwego sprawcę kolizji.
Do zdarzenia doszło przed kilkoma dniami w godzinach popołudniowych w miejscowości Wólka Krasienińska. Policjant spędzający wolny czas aktywnie na rowerze zwrócił uwagę na jadący przed nim audi 80, którego kierujący miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy.
Mundurowy dojechał na swoim rowerze do samochodu, zrównał się z nim i dostrzegł, że kierowca auta najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu. Policjant podjął ostrożne manewry, dzięki którym zmusił kierowcę audi do zatrzymania się. Następnie wezwał patrol Policji. Na miejscu okazało się, że 54 letni mieszkaniec gminy Niemce kierował pojazdem będąc pod wpływem 2 promili alkoholu. Mężczyzna dodatkowo przewoził dwoje pasażerów.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości 54 latek odpowie przed sądem.
Czujny policjant to insp. Dariusz Dudzik, który na co dzień dowodzi Komendą Miejską Policji w Lublinie. Komendant znany jest z zamiłowania do kolarstwa, w wolnych chwilach spotkać go można na wielu trasach rowerowych Lubelszczyzny.
***
Wczoraj tj. 16 sierpnia br. tuż po godzinie 12.00 dyżurny zamojskiej Policji został poinformowany przez pracownika jednego z zakładów w gminie Szczebrzeszyn o tym, że uniemożliwił dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Przybyłym na miejsce policjantom wskazał kierowcę fiata, który zjechał na teren firmy. Mundurowi ze Szczebrzeszyna sprawdzili stan trzeźwości 24-latka. Był nietrzeźwy. W organiźmie miał ponad 0,5 promila alkoholu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości młody mężczyzna stracił już prawo jazdy.
Do podobnego zdarzenia doszło również wczoraj w gminie Łabunie. W tym przypadku, tuż przed godziną 16.00 do komendy zadzwonił mężczyzna i poinformował o ujęciu nietrzeźwego kierowcy. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, przebadali na zawartość alkoholu kierującego fiatem 49-letniego mieszkańca gminy Łabunie. W organizmie miał ponad 1,8 promila. Mężczyzna dodatkowo miał prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Natomiast we wtorkową noc postawą godną do naśladowania wykazali się dwaj mężczyźni, którzy zwrócili uwagę na fiata wykonującego na drodze „dziwne manewry”. Podejrzewali, że kierowca może być nietrzeźwy i cały czas za nim jechali. O swoich przypuszczeniach powiadomili napotkany patrol. Na jednym z parkingów osiedlowych mundurowi zatrzymali wskazany przez obywateli samochód. Jak się okazało, kierował nim 29-letni mieszkaniec Zamościa. Przypuszczenia czujnych mężczyzn były trafne. Kierowca fiata był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że w organizmie miał prawie 2 promile alkoholu. Kierującemu zatrzymano prawo jazdy.
Wszyscy trzej nietrzeźwi kierujący za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Zgodnie z przepisami za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
***
Do zdarzenia doszło wczoraj tj. 16.08.2017 r. po godzinie 20.00 na ulicy Lwowskiej w Bełżcu. Dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierującego. Policjanci, którzy pojechali na miejsce ustalili, że mieszkaniec naszego powiatu zwrócił uwagę na podejrzanie jadący samochód marki Peugeot. Udał się za tym pojazdem. Gdy kilkaset metrów dalej skręcił na parking uniemożliwił jego dalszą jazdę. Kierującym okazał się 61-letni mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego, który jechał do pracy. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Teraz za swoje zachowanie odpowie przed Sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do nawet 15 lat.
Postawa osób, które nie były obojętne i powiadomiły Policję o niezgodnym z prawem zachowaniu innych użytkowników ruchu drogowego, zasługuje na uznanie i jest godna naśladowania. Nietrzeźwi kierujący stanowią zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Właściwa reakcja może niejednokrotnie uchronić przed nieszczęśliwymi zdarzeniami. Jeżeli mamy przypuszczenie, że ktoś jedzie na „podwójnym gazie” nie bądźmy obojętni i informujmy Policję.
Zamojska Policja po raz kolejny apeluje o trzeźwość za kierownicą!
***
Do zdarzenia doszło wczoraj tj. 16 sierpnia br. po godz. 18.00 na parkingu przy jeziorze Lubieńskim w powiecie włocławskim. Z relacji zgłaszającego wynikało, że przed chwilą kierujący oplem uderzył w jeden z zaparkowanych tam pojazdów. Widzący to świadkowi podbiegli do niego, a gdy wyczuli alkohol zabrali kluczyki uniemożliwiając mu ucieczkę z miejsca zdarzenia.
Mundurowi, którzy pojechali na miejsce przejęli ujętego 58-latka. Mężczyzna odmówił poddania się badaniu na trzeźwość. Kiedy został powiadomiony o zabraniu do szpitala na pobranie krwi, celem ustalenia zawartości alkoholu w organizmie, stał się agresywny i znieważył funkcjonariuszy wulgaryzmami. Po skończonych czynnościach mieszkaniec gm. Lubień Kujawski trafił do policyjnego aresztu.
Gdy mężczyzna wytrzeźwieje usłyszy zarzut spowodowania kolizji oraz znieważenia funkcjonariuszy podczas pełnionych obowiązków za co grozi mu do roku pozbawienia wolności. Jeżeli okaże się po badaniach, że kierował w stanie nietrzeźwości usłyszy kolejny zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Lublinie / KWP w Bydgoszczy / mg)