Chciał udusić matkę
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 24–letniego mieszkańca Kielc, który próbował wypchnąć przez balkon swoją matkę i siostrę. Funkcjonariusze obezwładnili go w chwili, kiedy dusił 53-letnią kobietę. W stanie ciężkim trafiła ona do szpitala. Śledczy wyjaśniają teraz, co wydarzyło się wczoraj w tym mieszkaniu. Niewykluczone, że mężczyzna usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi mu do 25 lat pozbawiania wolności.
Wszystko wydarzyło się wczoraj na jednym z kieleckich osiedli. Policjanci zostali wezwani na interwencję. Jak wynikało ze zgłoszenia, w jednym z lokali trwała awantura domowa. Kiedy funkcjonariusze weszli do mieszkania, zobaczyli młodego chłopaka, który dusił kobietę. Natychmiast wkroczyli do akcji. Rozwścieczony 24-latek był bardzo agresywny. Policjantom po krótkiej szarpaninie udało się obezwładnić furiata, który – jak się okazało – dusił swoją matkę.
Policjanci zatrzymali mężczyznę. Zaczęli też wyjaśniać, co wydarzyło się w tym mieszkaniu. Ze wstępnych informacji wynika, że chłopak chciał najprawdopodobniej wyskoczyć przez balkon. Wówczas jego matka i siostra zagrodziły mu drogę. 24-latek zaczął je bić. Próbował też wypchnąć je przez okno z pierwszego piętra. Wezwani na miejsce pracownicy pogotowia ratunkowego nie mogli sobie dać z nim rady. Dopiero policjanci obezwładnili i zatrzymali furiata.
53-letnia kobieta trafiła do szpitala. Jej stan jest ciężki. Śledczy wyjaśniają teraz, co było przyczyną takiego zachowania 24-latka. Niewykluczone, że usłyszy on zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi do 25 lat pozbawienia wolności.