Dzielnicowy dowódcą Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej
Jego praca wymaga ogromnego zaangażowania i dużej empatii. Podobnie jak jego pasja. Sierż. sztab. Jarosław Dwornik - dzielnicowy z Komisariatu Policji w Kobiernicach - to policjant o wielu umiejętnościach. W czasie wolnym od służby realizuje swoje pasje jako dowódca Grupy Poszukiwawczo - Ratowniczej Ochotniczej Straży Pożarnej w Międzybrodziu Bialskim, z sukcesami poszukując osób zaginionych.
Bycie dzielnicowym to trudna i odpowiedzialna służba. Służba, która wymaga od policjantów wszechstronności i ogromnego zaangażowania. Policjant pierwszego kontaktu - tak przyjęło się mówić o dzielnicowych. W ich zainteresowaniu powinno być wszystko, co dzieje się na danym terenie. Wzbudzający sympatię, kontaktowy, życzliwy - to najbardziej pożądane cechy u dzielnicowego. Liczą się otwartość, kompetencje, radzenie sobie w sytuacjach trudnych i nieprzewidzianych oraz podejmowanie skutecznych i trafnych decyzji. Dobry dzielnicowy powinien łączyć w sobie różne umiejętności. Te umiejętności cechują sierż. szt. Jarosława Dwornika - dzielnicowego z Komisariatu Policji w Kobiernicach, który na co dzień dba o poprawę bezpieczeństwa mieszkańców Kobiernic i Bujakowa.
Każdy może zwrócić się do niego o pomoc i poradę prawną, czy przekazać informacje dotyczące bezpieczeństwa. Pomaga też ofiarom przestępstw i wciela w życie program zapobiegania przemocy w rodzinie. Problemy, które nurtują mieszkańców nie pozostają bez reakcji, bowiem dzielnicowy zawsze stara się pomóc w ich rozwiązaniu. W trakcie obchodu informuje mieszkańców o idei programu „Dzielnicowy bliżej nas”, możliwości przekazania informacji poprzez „Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa”, a także o funkcjonowaniu aplikacji „Moja Komenda”.
Po służbie zamienia mundury i realizuje swoją długoletnią pasję jako dowódca Grupy Poszukiwawczo – Ratowniczej Ochotniczej Straży Pożarnej w Międzybrodziu Bialskim. Ratownik i przewodnik certyfikowanego psa ratowniczego do poszukiwań osób zaginionych w terenie otwartym rasy Owczarek Belgijski Malinois. Przygodę z ratownictwem zaczął 4 lata temu. Bez względu na porę roku, czy dnia, wraz ze swoim czworonożnym przyjacielem Cristie poszukuje osób zaginionych. Do tej pory uczestniczył - z sukcesami - w blisko 20 akcjach ratowniczych na całym Śląsku. Swoją wiedzą i doświadczeniami chętnie dzieli się z młodzieżą w czasie spotkań w szkołach.
(KWP w Katowicach / ig)