"Lewe" paliwo
Policjanci z komendy w Sierpcu zlikwidowali nielegalną rozlewnię paliwa. Olej opałowy był w niej przerabiany na napędowy. Na razie nie wiadomo jaka ilość "lewego" paliwa trafiła do sprzedaży.
Na ślad przestępczej działalności wpadli policjanci z zespołu do walki z przestępczością gospodarczą. Nielegalna rafineria funkcjonowała w miejscowości Rzeszotary Chwały. Podczas przeszukania posesji należącej do 54-letniego mężczyzny, funkcjonariusze znaleźli cysternę o pojemności 32 tysięcy litrów, która w części była wypełniona odbarwionym olejem opałowym. Funkcjonariusze zabezpieczyli także urządzenia służące do odbarwiania oleju opałowego. Przypuszczają, że cały proceder trwał od dłuższego czasu. Mogą o tym świadczyć duże ilości osadu znalezione na posesji.
Właściciel ma firmę zajmującą się transportem paliw. Ten zwykły "opał" był odbarwiony przy użyciu specjalnych substancji chemicznych i sprzedawany jako olej napędowy. Policjanci starają się ustalić, gdzie i jaka ilość podrobionego oleju napędowego została sprzedana.