Policjanci odnaleźli zagubionych staruszków - Aktualności - Policja.pl

Wczoraj (5 września br.) do Komisariatu Policji w Stąporkowie zgłosiła się mieszkanka miejscowości Boków, która poinformowała stróżów prawa, że jej 80-letni mąż dzień wcześniej poszedł do lasu na grzyby i do tej pory nie wrócił.

Rodzina zaginionego początkowo sama prowadziła poszukiwania, jednak nie przyniosły one skutku. Najbliżsi postanowili poprosić policjantów o pomoc. Komendant Powiatowy Policji w Końskich od razu zarządził alarm jednostki, w którym uczestniczyło m.in. 52 funkcjonariuszy z koneckiej jednostki oraz 24 policjantów z Oddziałów Prewencji KWP w Kielcach. Stróżów prawa wspomagali również strażacy i strażnicy leśni. W akcję poszukiwawczą zaangażowani byli także policjanci z Wydziału Kryminalnego, którzy najpierw z rodziną zaginionego przeszukali dukty leśne w pobliżu miejsca zamieszkania staruszka.

Policjanci ustalili, że zaginiony mężczyzna widziany był w pobliżu sąsiedniej miejscowości Kolonia Szczerbacka (powiat Przysuski). Funkcjonariusze natychmiast udali się w tereny leśne w pobliżu miejscowości i skrupulatnie zaczęli przeczesywać teren. Po około dwóch kilometrach mundurowi zauważyli siedzącego mężczyznę odpowiadającego rysopisowi zaginionego. Był zmoknięty i wyziębiony. Okazało się, że jest to zaginiony 80-latek, który oświadczył, że zgubił się w lesie i całą noc błądził w poszukiwaniu drogi do domu. Policjanci zabrali seniora do radiowozu i okryli go swoją kurtką, a następnie wezwali pogotowie. Po wykonaniu badań lekarskich mężczyzna mógł wrócić bezpiecznie do swojej żony i bliskich.

Przypominamy kilka zasad bezpieczeństwa, aby w przyszłości uniknąć tego typu sytuacji:

• Przed wyjściem do lasu należy poinformować bliskich o wyprawie oraz wskazać im okolicę, w której będziemy przebywać;
• Warto określić, kiedy zamierzamy wrócić do domu;
• Do lasu najlepiej wybierać się w kilka osób;
• Należy dodać do stroju elementy odblaskowe, w czasie zapadającego zmroku będziemy bardziej widoczni;
• Trzeba za każdym razem informować bliskich o wszelkich zmianach trasy oraz czasie powrotu;
• Dobrze jest zabrać ze sobą do lasu naładowany telefon komórkowy, który może okazać się bardzo przydatny w sytuacjach kryzysowych;
• Zachęcamy do wykorzystywania zdobyczy technologii i wręczaniu osobom starszym lokalizatorów GPS, dzięki którym szybko i z dużą dokładnością będzie możliwe namierzenie zagubionej w lesie osoby.

***

Kilkanaście godzin trwały poszukiwania zaginionego 85-latka. Mężczyznę szukało blisko 50 osób, policjanci, strażacy oraz okoliczni mieszkańcy. Senior został odnaleziony w miejscowości oddalonej o około 10 kilometrów od miejsca zamieszkania. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.

W minioną niedzielę, policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 85-letniego mieszkańca gminy Chlewiska. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli jego poszukiwania. Jednocześnie w poszukiwania włączyli się strażacy i okoliczni mieszkańcy. Blisko 50 osób przeszukiwało tereny leśne, gdzie ostatnio mężczyzna był widziany. Do akcji użyto także psa służbowego.

Po kilkunastu godzinach mężczyzna został odnaleziony w miejscowości oddalonej o około 10 kilometrów od miejsca zamieszkania. 85-latek został przekazany pod opiekę lekarską. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Również 74-letnia mieszkanka powiatu kozienickiego szczęśliwie odnaleziona po wspólnych poszukiwaniach Policji, straży, rodziny i znajomych. Kobieta całą noc spędziła w lesie. Nie wiedziała jak wrócić do domu.

Wczoraj rano do Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach zgłosiła się zaniepokojona rodzina, która powiadomiła o zaginięciu 74-letniej kobiety z powiatu kozienickiego.

Kobieta dzień wcześniej popołudniu wyszła z domu do lasu na zbieranie jeżyn. Nie wróciła na noc. Rodzina próbowała odnaleźć kobietę na „własną rękę” prowadząc poszukiwania do 3 nad ranem, lecz nie przyniosły one efektu, dlatego powiadomiła funkcjonariuszy.

Komendant Powiatowy Policji w Kozienicach ogłosił alarm dla całej jednostki. W akcji poszukiwawczej brali udział policjanci ze wszystkich pionów oraz strażacy, była też rodzina oraz znajomi zaginionej.

Mundurowi przeszukali las do którego kobieta poszła. Po kilku godzinach po wspólnych poszukiwaniach udało się odnaleźć staruszkę. Kobieta była wychłodzona i przemoknięta, udzielono jej pomocy i szczęśliwie powróciła do swojej rodziny.

Apelujemy do osób starszych, które wybierają się na grzybobranie, aby zawsze informowały swoich bliskich gdzie się udają. Apelujemy aby nie udawać się do lasu w godzinach popołudniowych i wieczornych. Zmrok szybko zapada i łatwo stracić orientację gdzie się jest i jaką drogą wrócić do domu. Natomiast rodziny seniorów powinny rozmawiać z nimi na te tematy oraz mieć z nimi stały kontakt, by uniknąć niepokojów.

***

Wczoraj około godz. 11.30, na dukielski posterunek zgłosił się zdenerwowany mężczyzna. Powiedział, że wspólnie ze swoją 66-letnią matką wybrał się na grzyby. W pewnym momencie stracił z nią kontakt wzrokowy. Podejmowane próby nawoływania zaginionej okazały się bezskuteczne. Kobieta miała ze sobą telefon komórkowy, jednak nie potrafiła określić żadnych charakterystycznych punktów, dzięki którym można by wskazać jej aktualne położenie.

Niezwłocznie na poszukiwania ruszyli dukielscy policjanci. Dzięki doskonałej znajomości silnie zalesionego terenu, wytypowali miejsce, w którym może przebywać kobieta. Po kilkudziesięciu minutach, w rejonie miejscowości Ropianka, policjanci odnaleźli zaginioną.

Apelujemy o zachowanie zasad ostrożności podczas leśnych spacerów i grzybobrania. Nie wybierajmy się do lasu zbyt późno, gdyż szybko zapadający zmrok może spowodować utratę orientacji w terenie. Pamiętajmy też o zabraniu ze sobą osoby znającej okolicę i telefonu komórkowego z naładowaną baterią. Aby nasza wyprawa do lasu była bezpieczna, dokonajmy realnej oceny naszych możliwości oraz czasu, jaki zamierzamy spędzić w lesie.

(KWP w Kielcach / KWP zs. w Radomiu, KWP w Rzeszowie / ig, kp)