Poszukiwania osób zaginionych
Każdego dnia policjanci poszukują zaginionych. Od początku roku 2017 w województwie łódzkim zgłoszono zaginięcie 971 osób. W tym czasie odnaleziono 980 osób. Tylko w ciągu minionej doby, 5 września 2017 r., w województwie łódzkim policjanci przyjęli zgłoszenia zaginięcia 5 osób:
Łódź, V Komisariat Policji – około 2.00 w nocy kobieta zgłosiła zaginięcie swojego brata. 26-letni łodzianin po zawodzie miłosnym kilka godzin wcześniej wyszedł z domu pozostawiając list pożegnalny. Jeszcze w trakcie składania zawiadomienia patrol policji odnalazł mężczyznę na ulicy, w pobliżu miejsca zamieszkania. 26-latek został przekazany pod opiekę lekarzy.
Łódź, VII Komisariat Policji – po 18.00 kobieta zgłosiła zaginięcie syna. 22-latek po kłótni z dziewczyną wybiegł z domu w nieznanym kierunku. Nie odbierał telefonu, matka podejrzewała próbę samobójczą. Dzięki pomocy dziewczyny zaginionego, około 19.00, policjanci odnaleźli 22-latka na ulicy niedaleko domu, całego i zdrowego. Młodzieniec trafił pod opiekę lekarzy.
Rawa Mazowiecka – około 11.00 kobieta powiadomiła o zaginięciu męża. 52-latek wyszedł z domu w gminie Cielądz poprzedniego dnia i wszelki kontakt z nim się urwał. Zgłaszająca martwiła się o niego. Podczas działań poszukiwawczych, około godz. 14.00, mężczyzna wrócił do domu. Tłumaczył, że przebywał u znajomego.
Zduńska Wola – około 12.30 kobieta zgłosiła zaginięcie męża. 27-letni mieszkaniec Zduńskiej Woli dwa dni wcześniej wyszedł z domu i nie nawiązał kontaktu z rodziną. Zgłaszająca podejrzewała zagrożenie życia. Policjanci odnaleźli 27-latka w hotelu. Okazało się, że nic mu nie groziło, a jego zachowanie było skutkiem nieporozumień rodzinnych.
Skierniewice – o 21.45 rodzina zgłosiła zaginięcie 27-latka. Mężczyzna od kilkunastu dni nie kontaktował się z bliskimi. Rodzina nie wyraziła zgody na publikację wizerunku zaginionego. Policjanci ustalili, że mężczyzna może przebywać w Bieszczadach i prawdopodobnie świadomie zerwał kontakt z rodziną. Informacje te należy zweryfikować. Poszukiwania 27-latka trwają.
Jak widać każdy przypadek jest inny i wymaga innych działań. Ważne, że dzięki pracy policjantów większość osób zaginionych odnajduje się w ciągu kilku, kilkunastu godzin poszukiwań.
Policjanci przypominają, że zaginięcie osoby można zgłosić od razu, nie istnieje żaden przepis opóźniający zgłoszenie o 24 lub 48 godzin. Co do zasady, uprawniony do zgłoszenia zaginięcia jest członek rodziny, opiekun prawny lub przedstawiciel ustawowy. Zgłoszenia może także dokonać kierownik placówki medycznej, szkolnej lub opiekuńczej, a nawet pracodawca. Zaginięcie osoby zgłaszamy w jednostce policji najbliższej miejsca zaginięcia lub zamieszkania. Zgłaszający musi posiadać ważny dokument tożsamości. Dobrze, jeśli dysponujemy aktualnym zdjęciem zaginionego. Policjant przyjmujący zgłoszenie zaginięcia osoby zapyta zgłaszającego o dane osobowe zaginionego, jego rysopis, zwyczaje, znajomych czy ulubione miejsca. Policjant zapyta również o zgodę na publikację wizerunku zaginionego w mediach, przyczynę zaginięcia, nałogi i choroby. Każda informacja może okazać się kluczowa i pomóc w odnalezieniu zaginionego.
Polecamy:
(KWP w Łodzi / mw)