Zatrzymana przez policjantów za przywłaszczenie ponad pół miliona złotych
Wrocławscy policjanci zatrzymali kobietę, która przez kilka lat okradała swojego pracodawcę. Funkcjonariusze ustalili, że podejrzana wykorzystując swoją pozycję w przedsiębiorstwie i posiadane uprawnienia, przywłaszczała pieniądze pochodzące z wpłat gotówkowych za sprzedany towar. Powstające zaległości spłacała natomiast pieniędzmi innych klientów tak, aby nikt nie zauważył braku przelewów. Straty oszacowano na kwotę ponad pół miliona złotych.
Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zatrzymali kobietę podejrzaną o przywłaszczanie pieniędzy na szkodę firmy, w której pracowała.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tej sprawie policjanci przyjęli od właścicieli jednej z wrocławskich firm. Poinformowali oni, że od jakiegoś czasu przestały im się zgadzać rozliczenia z kontrahentami. Towar był sprzedawany, ale zauważono brak gotówki na firmowym koncie.
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli działania w tej sprawie i realizowali liczne czynności operacyjne. Ich efektem było zatrzymanie 40-letniej kierowniczki wrocławskiego oddziału tej firmy.
Ustalenia przeprowadzone przez policjantów potwierdziły, że kobieta wykorzystując swoją pozycję w przedsiębiorstwie i posiadane uprawnienia, w okresie od 2012 do 2017 roku przywłaszczała pieniądze pochodzące z wpłat gotówkowych za sprzedany towar. Natomiast powstające zaległości spłacała innymi wpłatami, tak, aby nikt nie zauważył braku przelewów. Łącznie straty oszacowano na kwotę ponad pół miliona złotych.
40-latka przyznała się do popełnienia przestępstw, o które jest podejrzana i grozi jej teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Na poczet przyszłych zobowiązań i kar zabezpieczono już nieruchomość o wartości nie mniejszej niż 230 tysięcy złotych.
(KWP we Wrocławiu / kp)