Pracowity dzień policyjnych motorowodniaków z Żywca
Policyjni motorowodniacy z Żywca nie pamiętają tak trudnych warunków na jeziorze. Porywisty wiatr spowodował, że nawet doświadczeni żeglarze mieli problem nie tylko z pływaniem, ale i z bezpiecznym powrotem do przystani. Dla policjantów oznaczało to pełne ręce roboty. Na szczęście wszystkie podjęte przez nich interwencje zakończyły się szczęśliwie.
Pomimo, że pogoda za oknem nie zachęca do wodnych kąpieli, najwytrawniejszym żeglarzom ona nie przeszkadza. Korzystając ze sprzyjających warunków, a przede wszystkim wiatru, nadal żeglują po wodach jeziora żywieckiego. W ciągu ostatnich dni warunki na jeziorze były jednak bardzo trudne. Silny wiatr oznaczał dla policjantów pełne ręce roboty. Tylko jednego dnia, w ciągu zaledwie kilku godzin interweniowali kilkakrotnie podejmując z wody osoby lub pomagając tym, którzy z uwagi na dużą falę nie byli w stanie bezpiecznie powrócić do przystani. Wiatr był tak silny, że na jednej z desek surfingowych rozerwał żagiel. Pływająca na niej osoba znalazła się w wodzie. Podjęcie jej z uwagi na bardzo dużą falę było trudne. Dzięki dużemu doświadczeniu policjantów mężczyzna został bezpiecznie przetransportowany na suchy ląd.
Przypominamy, że policyjni motorowodniacy będą czuwać nad bezpieczeństwem osób pływających na jeziorach do 17 września br. Po tej dacie kończy się wodny sezon.
(KWP w Katowicach / mw)
Film Pracowity dzień policyjnych motorowodniaków z Żywca
Pobierz plik Pracowity dzień policyjnych motorowodniaków z Żywca (format mp4 - rozmiar 5.76 MB)