Uwaga na dzikie zwierzęta. Coraz więcej zdarzeń drogowych z ich udziałem
Policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w okolicach lasów, ale także łąk i pól, gdzie na drogę często wychodzą dzikie zwierzęta. W weekend na drogach powiatu piskiego odnotowano trzy kolizje pojazdów ze zwierzyną. Na szczęście żaden z uczestników tych kolizji nie doznał obrażeń. Niestety wczoraj, na trasie Dłużek - Czarny Piec, 35-latek kierujący motocyklem yamaha uderzył w wybiegającego z lasu jelenia i poniósł śmierć na miejscu.
Pisz:
Za oknem mglisto, ciemno i deszczowo. Wraz z nadejściem jesieni pogarszają się nie tylko warunki atmosferyczne, ale także drogowe, co należy uwzględnić wsiadając za kierownicę. Pamiętajmy też, że w każdej chwili na drodze może pojawić się jakaś przeszkoda. Prawdopodobieństwo spotkania zwierzyny na drodze jest największe wczesnym rankiem oraz późnym wieczorem, zwłaszcza w obszarach leśnych, których nie brakuje w powicie piskim. Dzikie zwierzęta były przyczyną aż trzech zdarzeń drogowych na terenie powiatu.
W piątek, 15.09.br., po godz. 20.00 na drodze krajowej nr 63 między Piszem, a miejscowością Jeże, kierujący pojazdem marki Toyota Avensis uderzył w jelenia. Zwierzę wbiegło na jezdnię tuż przed jadący samochód. W tym samym czasie doszło do zdarzenia drogowego z udziałem zwierzęcia na trasie Pisz-Orzysz przy zjeździe do miejscowości Nowe Guty. Tam kierujący pojazdem marki Isuzu również uderzył w jelenia. Godzinę później w okolicach miejscowości Jeże kierujący samochodem marki Ford potrącił łosia, który wbiegł na jezdnię. Na szczęście w wyniku tych zdarzeń nie ucierpiała żadna osoba.
Przypomnijmy też o tragicznym wypadku, do którego doszło 5 kwietnia 2016 roku na drodze krajowej nr 63 między Piszem a Orzyszem, a było to przed godz. 6.00 rano. Zderzył się tam samochód ciężarowy z osobówką. A wszystko przez dzika, który wyszedł na drogę. W wypadku zginął kierujący ciężarówką oraz pasażerka jadąca pojazdem marki Honda Acord.
Szczytno:
Wczoraj, 16.09.br., po południu oficer dyżurny szczycieńskiej jednostki Policji otrzymał telefonicznie zgłoszenie o wypadku drogowym na drodze krajowej 58 na trasie Dłużek- Czarny Piec, w gminie Jedwabno. Policjanci, którzy pojechali na miejsce ustalili, że kierujący motocyklem yamaha 35-letni mieszkaniec Olsztyna, na prostym odcinku drogi uderzył w wybiegającego z lasu jelenia. W wyniku uderzenia mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.
Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego śmiertelnego wypadku.
Jak się zachować, gdy dostrzeżemy zwierzę na drodze?
- Należy przede wszystkim zwolnić i uważnie obserwować drogę i jej otoczenie. Jeśli zwierzę nas dostrzeże, powinno zejść nam z drogi. Jeśli się nie wystraszy, możemy próbować użyć sygnału dźwiękowego oraz mrugania światłami – wyjaśnia asp. Tomasz Szypczyński, Kierownik Referatu Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Piszu. - Należy mieć też świadomość, że światła mogą też przykuć uwagę zwierzęcia i unieruchomić je prosto przed naszym nadjeżdżającym samochodem – dodaje kierownik piskiej drogówki. - Zmniejszenie prędkości i uważne ominięcie zwierzęcia jest najlepszym rozwiązaniem. Nie powinniśmy wychodzić z samochodu w celu płoszenia zwierzęcia, bo może być agresywne.
- Pamiętajmy, aby w awaryjnych sytuacjach zawsze stawiać swoje bezpieczeństwo na pierwszym miejscu - apeluje asp. T. Szypczyński. - Próba ominięcia zwierzęcia może spowodować, że konsekwencje tego manewru będą poważniejsze, niż w przypadku bezpośredniego z nim zderzenia.
Zasady bezpieczeństwa
Podróżując drogami leśnymi warto stosować zasadę ograniczonego zaufania. Administratorzy dróg ustawiają znaki ostrzegające o zwierzynie w miejscach, gdzie jej ruch jest intensywny. Pamiętajmy jednak, że zwierzęta te znaki nie obowiązują i same wybierają drogi, którymi się poruszają. Wiele osób przemieszcza się nocą, ceniąc sobie mniejszy ruch na drodze. Jednak na terenach leśnych ruch zwierząt o tej porze zdecydowanie się zwiększa. Weźmy to pod uwagę.
Co zrobić, gdy dojdzie do wypadku?
- Podobnie jak w przypadku każdego innego zdarzenia drogowego, powinniśmy zabezpieczyć miejsce takiego wypadku - przypomina kierownik piskiej drogówki. - Należy w odpowiedni sposób ustawić trójkąt ostrzegawczy oraz włączyć światła awaryjne, zwracając tym samym uwagę innych kierowców. Dopiero wtedy będziemy mogli bezpiecznie poprosić o pomoc, gdy zajdzie taka potrzeba. W kolejnym kroku powinniśmy wezwać Policję – dodaje asp. T. Szypczyński.
Jeśli w pobliżu jest ranne zwierzę, możemy mu pomóc, pod warunkiem, że czujemy się bezpieczni. Pamiętajmy, że zwierzę po wypadku będzie w szoku, przez co może być agresywne. Nie powinniśmy również rannego albo martwego zwierzęcia zabierać.
Pamiętajmy zatem, że na drodze najważniejsze jest skupienie i rozwaga kierowcy. Prędkość dostosowujemy nie tylko do warunków atmosferycznych, ale przede wszystkim do warunków panujących na drodze – apelują policjanci.
(KWP w Olsztynie / mw)